Liczba wyświetleń: 2268
Ustawa zwalniająca urzędników z odpowiedzialności za naruszenie obowiązków służbowych lub innych przepisów podczas zwalczania pandemii lub zapobiegania koronawirusowi wraca do Sejmu. Posłowie Solidarnej Polski raczej nie będą już głosować przeciw.
Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry była przeciwna ustawie, która zawierała następujący zapis: „Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania Covid-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione” Uniemożliwiłaby tym samym np. pociągnięcie do odpowiedzialności organizatorów niedoszłych wyborów kopertowych, ale i otwierałaby drogę do całkowitej bezkarności państwowych urzędników. Praktycznie każde działanie rządowych nominatów i każdy wydatek mogłyby zostać uzasadnione walką z pandemią. Ziobro pozował na bezkompromisowego szeryfa, który na coś podobnego nie pozwoli, jednak teraz, gdy jego partia podpisała nową umowę koalicyjną z PiS i Porozumieniem, najpewniej zweryfikuje swoje stanowisko.
Jak poinformował Marcin Horała z PiS, w celu uniknięcia dalszych „nieporozumień” Zjednoczona Prawica będzie prowadzić dalsze wewnętrzne konsultacje. Utworzona zostanie rada koalicyjna, na forum której projekty ustaw wnoszone do Sejmu będą przygotowywane i omawiane tak, by później przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy byli zjednoczeni naprawdę.
„Musi być takie miejsce, w którym będzie wiadomo, które projekty są projektami koalicyjnymi. Wszyscy koalicjanci są wtedy zobowiązani do ich popierania” – powiedział Horała.
Ustawa bezkarnościowa, według badań sondażowych, nie jest aprobowana przez większość społeczeństwa. W przeprowadzonym 22 września badaniu United Surveys 48,9 proc. ankietowanych oceniło ją zdecydowanie źle, a 12,3 proc. – raczej źle, co daje ponad 60 proc. ocen negatywnych. Dobrze i zdecydowanie dobrze o ustawie myśli nieco ponad 27 proc. ankietowanych.
Autorstwo: Małgorzata Kulbaczewska-Figat
Źródło: Strajk.eu
Nie chcą brać odpowiedzialności za przymusowe szczepienia na covid?
„Dobrze i zdecydowanie dobrze o ustawie myśli nieco ponad 27 proc. ankietowanych.”
To albo nie umieją czytać ze zrozumieniem albo są już niewolnikami bez wiedzy o tym fakcie .
Uchwalenie takiego przepisu powinno od razu pociągnąć cała „koalicję” pod trybunał stanu a najlepiej ich wydać pod sąd społeczny gdyż ich bezczelność i zuchwałość sięga w tym roku szczytów chamstwa oraz obłudy…
Moim (i zapewne nie tylko moim) zdaniem, ci ludzie już dawno utracili mandat społeczny do sprawowania jakiejkolwiek władzy.
Powinno się ich poprosić o odejście, a w przypadku (pewnej!) odmowy odsunąć siłą i osądzić.
czyli będzie można komuś spuścić wpiernicz i uniknąć odpowiedzialności tłumacząc tym, że to „w celu przeciwdziałania Covid-19” i „w interesie społecznym”, bo gość nie miał maseczki i/lub nie zachował dystansu społecznego i „należało mu wskazać właściwą drogę”? 😀 to ja mam paru kandydatów do tego ;)… .. .