Uratowano dziewczynę porwaną przez Boko Haram

Opublikowano: 20.05.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 662

O ISIL czy Al-Kaidzie mówi się często. Wszystko dlatego, że ich działania dosięgają Europę szybko i bardzo boleśnie. Rzadko porusza się temat ekstremistów, którzy nie przebierają w środkach i niszczą kolejne regiony Afryki. Dopiero głośne porwanie dziewcząt w Nigerii poruszyło opinią publiczną na całym świecie.[KW]

Boko Haram nie przebiera w środkach, dokonuje krwawych ataków na cywilach na terenie praktycznie całej Nigerii. Ekstremiści muzułmańscy wykorzystują brak czujności obywateli i atakują wszędzie tam, gdzie atak doprowadzi do największych strat. Do tego celu wykorzystują kobiety i dziewczęta. Najczęściej porywane w bardzo młodym wieku, są szkolone do przenoszenia broni i misji samobójczych. W 2014 roku zidentyfikowano ponad 40 kobiet, które popełniły samobójstwo w imię wiary, zabijając przy tym wiele osób między innymi dzieci w szkołach.[KW]

Oficjalnie Boko-Haram zostało stworzone w 2002 roku jako odpowiedź na szerzącą się demokratyzację kraju, która oficjalnie nastąpiła w 1999 roku. Ich działania mają na celu całkowite odrzucenie jakiejkolwiek kultury i nauki poza tą propagowaną przez rygorystyczne prawo szariatu. Jednostka terrorystyczna działa w sposób dobrze zorganizowany. Ludność w całym kraju żyje w ciągłej presji. Jednocześnie władza nie radzi sobie z ugrupowaniem, której nie jest w stanie do końca zidentyfikować. Wiadomym jest zaawansowany sposób szkolenia przyszłych terrorystów. Jednym z ćwiczeń dla kobiet jest ciągłe noszenie przy sobie bomby. Ma to na celu przyzwyczajenie się do obecności ładunku wybuchowego.[KW]

Boko Haram nie widzi problemu w wyszkoleniu dziesięcioletnich dzieci do ataków samobójczych, dlatego nie dziwnym jest, że każdy dosłownie każdy kto wróci z obozu, jest podejrzany. Według nigeryjskiej policji, osoba, która dostanie sie do obozu nie ma szans na wyjście z niego cało. Dlatego osoby, które co jakiś czas pojawiają się i twierdzą, że przeżyły piekło w obozach są bardzo długo przesłuchiwane.[KW]

Nikt do końca nie wie jak działa ta jednostka. Spekulacji dotyczących jej finansowania jest również wiele. Wiadomym jest jednak na pewno, że aspiracje władzy nie dotyczą tylko i wyłącznie Nigerii a całego świata muzułmańskiego.[KW]

Tymczasem w Nigerii uratowano dziewczynę porwaną przez Boko Haram. Amina Ali Darsha Nkeki jest jedną z 219 dziewczynek, o porwaniu których w 2014 roku usłyszał cały świat. Obóz Boko Haram, w którym była przetrzymywana, został rozbity, a młoda Nigeryjka uratowana i sprowadzona do swojej rodziny.[S]

Amina dzisiaj ma 19 lat, odnaleziono ją wraz z córką, której ojcem jest prawdopodobnie jeden z terrorystów. Jest pierwszą ofiarą masowego porwania, którą udało się uratować – 57 dziewcząt uciekło samodzielnie wkrótce po tym, jak uzbrojeni bojownicy zabrali je ze szkoły w Chibok, w północno-wschodniej Nigerii. Wojska rządowe zaatakowały obóz Boko Haram w lesie Sambisa, gęstej puszczy w okolicy Maidiguri, stolicy stanu Borno. To w lesie Sambisa znajdują się najbardziej chronione bazy sekty; od dawna podejrzewano, że to właśnie tam znajdują się porwane dziewczęta. Jak podaje uratowana Nigeryjka, pozostałe uczennice szkoły w Chibok nadal znajdują się w lesie – wszystkie poza sześcioma, które zmarły w ciągu ostatnich dwóch lat.[S]

Aminie udało się uciec wraz z córką. Według doniesień medialnych, za jej odnalezienie odpowiedzialna jest grupa ochotników, przeczesująca las. “Amina, kiedy ich zobaczyła, początkowo się ukryła, ale oni już ją zauważyli” – opowiada starszy brat dziewczyny, Maina Ali. “Zapytali ją, kim jest, powiedziała, że jest jedną z dziewczynek porwanych w Chibok dwa lata temu, podała swoje nazwisko. Ci ludzie przyprowadzili ją do nas do domu, żebyśmy mogli zobaczyć, czy to naprawdę ona. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że ją odzyskaliśmy” – mówi. Ojciec Aminy i Aliego zmarł kiedy dziewczyna była w niewoli; a Ali jest jedynym żyjącym bratem dziewczyny, reszta z 12 rodzeństwa Nkeki również nie żyje.[S]

Bratu odnalezionej dziewczyny nie udało się niczego więcej dowiedzieć – ofiara porwania została zabrana na przesłuchanie, które może pomóc ustalić, gdzie znajdują się pozostałe uczennice ze szkoły w Chibok. Grupa ponad 200 dziewczynek i młodych kobiet stała się symbolem przemocy ze strony Boko Haram. W maju 2014 roku w kampanię na rzecz uwolnienia uczennic włączyła się Michelle Obama; terroryści umieścili wówczas w sieci film, przedstawiający kilkanaście z nich w czarnych burkach, a jeden z liderów organizacji twierdził, że zostały one “wydane za mąż” za członków sekty. Ze względu na nagłośnienie sprawy w światowych mediach, były bardzo mocno strzeżone.[S]

“Na początku nie mogłam uwierzyć” – mówi Esther Yukub, matka Dorcas, dziewczynki, która wciąż jest w niewoli. “Ale kiedy dowiedziałam się, że rodzina ją rozpoznała, coś w środku poruszyło mi się z radości. Jestem bardzo szczęśliwa z powodu tej wiadomości; pozwala mi ona na to, żeby ciągle mieć nadzieję, że odzyskam córkę.”[S]

Od 2009 roku Boko Haram zabiło ponad 20 tys. ludzi. Regularnie porywa dzieci, zwłaszcza dziewczynki. Tylko w ciągu zeszłego roku 44 dzieci zostało wykorzystanych w zamachach samobójczych; bojownicy obwiązywali je materiałami wybuchowymi i zmuszali do wysadzania się w rojnych miejscach takich jak meczety czy targowiska.[S]

Według Muhammada Buhari, prezydenta Nigerii, Boko Haram straciło już wszystkie okupowane przez siebie tereny, wciąż jest jednak zdolne do zamachów terrorystycznych, zaś 218 uczennic z Chibok pozostaje w niewoli.[S]

Autorstwo: Victor Orwellsky [KW], JS [S]
Źródła: Orwellsky.blogspot.com, Strajk.eu
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.