Liczba wyświetleń: 865
Lokalna społeczność odbudowała pomnik Polaków pomordowanych podczas II wojny światowej w Hucie Pieniackiej w obwodzie lwowskim, który nieznani sprawcy wysadzili w powietrze – poinformował szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Władimir Wiatrowycz.
„Ukraińska społeczność na własny koszt odbudowała pomnik Polaków, pomordowanych w Hucie Pieniackiej, który zniszczono w styczniu tego roku. Jest to ważny krok przez przepaść trudnej przeszłości w kierunku przyszłości. Wzajemność takich gestów jest najlepszą gwarancją tego, że taka przeszłość nigdy się nie powtórzy” – napisał Wiatrowycz na „Facebooku”.
Jak poinformowała policja, krzyż wysadzono w powietrze przy pomocy nieznanej substancji wybuchowej. W sprawie wszczęto powstępowanie karne z artykułu o naruszenie równości obywatelskiej. Sprawcom grozi kara od 5 do 8 lat więzienia.
Polskie MSZ wezwało do ustalenia i ukarania sprawców aktu wandalizmu. W nocie protestacyjnej polscy dyplomaci podkreślili, że „takie ataki i incydenty” powinny być badane, bo „zagrażają polsko-ukraińskim stosunkom”.
Mieszkańcy Huty Pieniackiej zostali zamordowani w 1944 roku przez ukraińskich pacyfikatorów z ochotniczej dywizji Waffen SS Galizien. Wówczas te ziemie należały do Polski, obecnie jest to rejon brodowski obwodu lwowskiego Ukrainy. Podczas operacji pacyfikacyjnej zginęło około tysiąca osób, większość z nich została żywcem spalona w kościele. Wioski nie odbudowano, na jej miejscu w 2005 r. wzniesiono kamienny krzyż i dwie płyty z nazwiskami poległych. Sprawcy zniszczyli krzyż oraz zamalowali tablice, umieszczając na nich flagę Ukrainy oraz UPA z napisem SS.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Polska powinna zerwać stosunki albo przestać pomagać tym oprawcom. Chociaż z drugiej strony obecne pokolenie nie jest winne masakry tak jak i my nie powinniśmy odczuwać takiej nienawiści. Z drugiej strony ci bandyci powinni dostać 100 batów chłosty, zamknięcie w kneble na 2 tygodnie, obrzucanie zepsutą kapustą i pomidorami, na to tylko zasługują.