Liczba wyświetleń: 1615
W dzisiejszym felietonie oceniam wprowadzenie przez Unię Europejską elektronicznych pieniędzy CBDC, wskazując na potencjalne ryzyko utraty prywatności finansowej. Omawiam, jak testy elektronicznej waluty, m.in. poprzez karty dla szukających azylu, mogą być preludium do szerszego wdrożenia kontroli nad wydatkami obywateli. Podkreślam, jak różni się to od obecnych form płatności elektronicznych, zwracając uwagę na możliwość wprowadzenia warunkowości transakcji, co ograniczy wolność zakupów.
Źródło: YouTube.com
TAGI: Listek ELF
Poznaj plan rządu!
OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
facet, chcesz to zobaczyć na własne oczy jak to działa , jedź do Chin..To nas czeka, jak tylko Chinole ,,przetestują system,,…
Zajebisty wykład, prosto, “po ludzku”, z przykładami popierającymi wypowiedź. Szkoda ze w tonie fatalistycznym, ale czy chcesz czy nie, gość ma racje – to wszystko jest nieuniknione.
Idąc dalej, SI zrobi nam w przyszści “matrixa” albo “terminatora”, tak czy inaczej forma białkowa zostanie zastąpiona formą krzemową, kwantową albo jeszcze lepszą na razie nieznaną. Cieszmy się ze my jako forma białkowa mamy jeszcze datę ważności – wyłącznik – śmierć. Przyszłe pokolenia mogą nie dostać tego komfortu, bo ziści się marzenie elit i staniemy się nieśmiertelnymi, – szkoda tylko ze więźniami żyjącymi w niewolniczym gułagu.
Pieprzna ewolucja, co za beach.
I co z naszą wyjątkowością, duszą, sumieniem? Czy tego właśnie chce twórca? Czy może zainterweniować raczy. A jeśli to w którym momencie?
Cieszmy się z życia puki jeszcze umiemy i możemy.