Liczba wyświetleń: 1113
W Paryżu zakończyło się poświęcone imigracji spotkanie przywódców Włoch, Francji, Niemiec i Hiszpanii z szefami rządów Libii, Nigru i Czadu. Nie wydano oficjalnego komunikatu, ale prezydent Macron powiedział o głównych ustaleniach szczytu.
Unia będzie finansowo wspierać lepsze zabezpieczenie granic w tych trzech afrykańskich państwach, przez które przechodzi większość imigrantów zdążających do Europy. Ma też przeznaczyć poważne środki na pomoc rozwojową dla miast, przez które przechodzą szlaki imigracyjne, żeby stworzyć alternatywę dla ludzi, trudniących się obecnie przemytem imigrantów.
Całkowicie nowy jest pomysł stworzenia na miejscu w Afryce ośrodków, w których decydowano by o prawie do azylu i osoby, którym przyznano azyl, miałyby zapewnioną podróż do Europy. Nie jest jeszcze jasne, jak ten proces przyznawania azylu miałby wyglądać – na razie wydaje się, że miałaby to robić jakaś agencja ONZ.
Tymczasem okazuje się, że liczba uchodźców, którzy nie posiadają żadnego wykształcenia jest dużo większa niż się spodziewano, wynika z danych Federalnego Urzędu Pracy Niemiec. Setki tysięcy imigrantów i uchodźców, które dotarły do Niemiec mają bardzo ograniczone szanse na niemieckim rynku pracy, ponieważ nie mają praktycznie żadnego wykształcenia. Federalny Instytut Szkolnictwa Zawodowego (BIBB) mówi o nawet trzech czwartych populacji, która będzie miała trudność ze zdobyciem zatrudnienia.
Wcześniej Federalny Urząd Pracy podawał 30% na podstawie deklaracji starających się o azyl. BBIB uważa jednak, że 25%, które odmówiło podania poziomu wykształcenia, po prostu go nie posiada. W dodatku 80% osób zdaniem BIBB nie posiada kwalifikacji zawodowych.
Autorstwo: (g), (j)
Na podstawie: BBC.com, TheLocal.it, Bild.de
Źródło: Euroislam.pl
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
To co inni wiedzą od dawna poprawni politycznie dochodzą do tego z dużym opóźnieniem. Czasami się zastanawiam kto jest większym głąbem. Czy ten poprawny politycznie czy ten przybysz który wykorzystuje niewiedzę tego drugiego.