Liczba wyświetleń: 684
10 listopada w Berlinie uczczono pamięć ofiar tzw. Kryształowej Nocy. Ulicami stolicy Niemiec przeszedł marsz milczenia, w którym udział wzięło ponad tysiąc osób, w tym mieszkańcy i burmistrz miasta oraz przedstawiciele kościołów katolickiego i ewangelickiego.
Otwierając spotkanie burmistrz Berlina przypomniał, że tylko w tym mieście naziści spalili jedenaście spośród czternastu czynnych wówczas synagog, nie napotykając przy tym „nawet na najmniejszy opór ludności, również Kościołów”. Mówili o tym również przedstawiciele obu wyznań. „Droga pamięci”, którą wspólnie pokonali uczestnicy spotkania, wiodła przez centralne ulice Berlina.
Od tragicznych wydarzeń nocy z 9 na 10 listopada minęło 75 lat. Podczas Kryształowej Nocy naziści wymordowali niemal stu Żydów. Tysiące osób trafiły wtedy do obozów koncentracyjnych. Podpalano synagogi, niszczono żydowskie sklepy i firmy.
Nazwa „Kristallnacht” została rozpowszechniona przez nazistów i nawiązywała do charakteru zniszczeń – ulice miast zostały zasypane odłamkami szkła i kryształów ze zniszczonych żydowskich mieszkań i sklepów. Straty oszacowano na 100 milionów marek.
Po „Kristallnacht” nasiliły się prześladowania Żydów w Niemczech. Zostali oni pozbawieni niektórych praw publicznych, zabroniono im działalności przemysłowej i handlowej; zakazano im też prowadzenia pojazdów mechanicznych i wstępu do miejsc publicznych takich jak teatry, kina i kawiarnie.
Kryształowa Noc stała się jednym z etapów prześladowania Żydów. Potem Niemcy wprowadzili obowiązek noszenia „Gwiazdy Dawida”. Dalszy etap, to program radykalnego „rozwiązania kwestii żydowskiej” i Holocaust.
Autor: jkl
Źródło: Lewica.pl
Mam już dość o Żydach. Każdego dnia w mediach wszelakich o Żydach. Żydzi to, Żydzi tamto, a to święto ichniejsze, a to jakiś festiwal kultury tamtejszej. Albo mięso mało koszerne. Lub afera na temat tego że TVN funduszy pożydził. Tudzież pogrom kolejny z dłuuugiej listy ciągle aktualizowanej (kto pamięta o Ormianach i Turkach?), lub też mądrości naczelnego rabina, że on to z takiego wrednego i antysemickiego kraju wyjedzie bo jeść nie ma co.. Jak im tak źle to poszli won. Ilu ich jest żeby o nich ciągle czytać/słuchać. Mam już dość o Żydach…