Liczba wyświetleń: 2878
Zgodnie z orzeczeniem liczba zweryfikowanych zgonów na COVID-19 od stycznia 2020 r. do kwietnia 2021 r. wynosi tylko 152, a nie około 17 000, jak twierdzą ministerstwa. Wszyscy „inni” zmarli z innych powodów, chociaż ich test PCR był pozytywny.
„Żyjemy w oszustwie o bezprecedensowych rozmiarach” – napisał AndreDias.net. „Dane pochodzą z Sistema de Informação dos Certificados de Óbito (System Informacji o Aktach Zgonu – SICO), jedynego takiego systemu w Portugalii. Odniesienia do 152 aktów zgonów wydanych „pod nadzorem Ministerstwa Sprawiedliwości” także są fałszywe, ponieważ wszystkie akty zgonu są wydawane pod auspicjami Ministerstwa Sprawiedliwości, jako jedynej instytucji, która je wydaje. W odpowiedzi na pozew, ministerstwo musiało zareagować nakazem sądowym – byli zdesperowani, by nie ujawnić oszustwa. Wszyscy odpowiedzialni za przetwarzanie danych „przypadków” i „zgonów” mogą zostać osądzeni za przestępstwo, jeśli oczywiście istnieje jeszcze jakakolwiek praworządność” – kontynuuje portal internetowy.
„Jeśli w innych krajach te liczby są podobne, a nie ma powodu, by zakładać ż ejest inaczej, to „zaraza” jest oszustwem o bezprecedensowych rozmiarach i zbrodnią przeciwko ludzkości popełnioną na ogromną skalę” – dodaje.
Na podstawie: Andre-Dias.net [1] [2]
Źródło oryginalne: GlobalResearch.ca
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl
Trzymamy kciuki by w końcu kogoś ukarano. Może by się worek rozwiązał i w innych krajach.
No cóż, garstka oświeconego ludu trąbi o tym już grubo ponad rok, teraz im się dopiero lampka zapaliła, że coś tu nie gra? Nikogo nie ukażą, ale będzie pokazówka, żeby ich było na wierzchu. Ludzie już się nie boją, więc ciąg dalszy pandemii byłby zbyt żenujący, jedynym sposobem na zachowanie twarzy jest zmiana frontu.
„Informacyjna tama jest dziurawa jak szwajcarski ser”, wcześniej czy później pęknie i prawda wyjdzie (wypłynie) na jaw.