Trwa ewakuacja terrorystów i cywilów z Aleppo

Opublikowano: 18.12.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 582

Miasto Aleppo jest już praktycznie w rękach syryjskiej armii. Resztki oporu ze strony opozycji udało się zwalczyć dzięki rosyjsko-tureckiemu porozumieniu, które pozwoli ewakuować pozostałych bojowników wraz z ich rodzinami do sąsiedniej muhafazy Idlib. Gdyby negocjacje nie doszły do skutku, Rosja zapowiadała, że wkroczyłaby siłą do oblężonej strefy i traktowałaby “umiarkowaną opozycję” na równi z terrorystami.

Z Syrii napływa ogromna ilość informacji. Dopiero teraz, gdy armia rządowa zdobyła niemal całe Aleppo okazuje się, że znaczna większość doniesień to kłamliwa propaganda, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Z oblężonej strefy w Aleppo, a nawet z zupełnie innych miast, w tym z Europy, udostępniano liczne zdjęcia, które miały prezentować działania syryjskiej i rosyjskiej armii w negatywnym świetle. Tymczasem spora część z nich pochodzi z zupełnie innych miejsc i przedstawia zupełnie inne sytuacje – jedna z nich, przedstawiona poniżej, to nic innego jak kadr z teledysku libańskiej piosenkarki Hiby Tawaji.

Inne fotografie, przedstawiające np. zabitych ludzi, zostały wykonane w zupełnie innych krajach Bliskiego Wschodu. Udostępniane nagrania, gdzie rzekomo armia rządowa morduje cywilów, to w rzeczywistości egzekucje, przeprowadzane przez ISIL. Taka narracja odpowiadała krajom zachodnim i tamtejszym mediom, które bez zastanowienia czy weryfikacji podchwytywały wszelkie informacje i rozpowszechniały (świadomie lub nie) fałszywe wiadomości.

W takiej sytuacji, przedstawianie wiarygodnych informacji jest niezwykle trudne. Wiadomo jednak, że w Aleppo trwa ewakuacja bojowników oraz cywilów do muhafazy Idlib. Rosja twierdzi, że oblężoną strefę opuściło już ponad 9 tysięcy ludzi, lecz w piątek, gdy kolejny konwój zaczął opuszczać miasto, uzbrojeni ludzie w pewnym momencie mieli ukraść broń i wziąć cywilów oraz żołnierzy syryjskich jako zakładników. Po kilku godzinach wypuścili ich, ale najpierw ich okradli i zabili nawet kilkanaście osób.

Media są zgodne co do tego, że ktoś otworzył ogień w kierunku konwoju i zatrzymał go. Jedna wersja zakłada, że naruszenia operacji ewakuacyjnej miały dokonać proirańskie bojówki. Syryjski rząd twierdzi, że dokonali tego terroryści z Frontu al-Nusra.

Ewakuacja ludzi wciąż trwa, choć Rosja powiadomiła wczoraj o zakończeniu operacji i wyzwoleniu całego miasta, czego nie potwierdziła ani Turcja, ani Iran. Prawdopodobnie już w najbliższych dniach pojawi się oficjalna, potwierdzona informacja o wyzwoleniu miasta Aleppo. Już dziś przewiduje się, że następna w kolejne do oczyszczenia z antyrządowych bojówek będzie muhafaza Idlib. Przy okazji możemy spodziewać się kolejnego potopu tzw. fake news.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Al-monitor.com, RT.com, Edition.CNN.com, AA.com.tr, MiddleEasteye.net
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.