Trudna sytuacja lichwiarzy

Opublikowano: 08.09.2020 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1070

Podczas wiosennego lockdown’u spowodowanego pandemią koronawirusa uchwalono przepisy „Tarczy antykryzysowej”, zmniejszające między innymi oprocentowanie pożyczek zwanych potocznie „chwilówkami”. To nie jedyny problem lichwiarzy. Szacuje się, że w porównaniu do okresu sprzed roku udzielili oni pożyczek na kwotę niższą o prawie 50 procent.

Wspomniane regulacje wprowadzone przez rząd Mateusza Morawieckiego spotkały się z dużą krytykę wspomnianej branży. Niektóre firmy zdecydowały się nawet z tego powodu na zawieszenie swojej działalności, natomiast organizacje branżowe narzekały na brak konsultacji w tej sprawie. Ostatecznie „Tarcza antykryzysowa” ograniczyła możliwość wysokiego oprocentowania tego typu pożyczek.

Tym samym „chwilówki”, których termin spłaty wynosi mniej niż 30 dni, mogą posiadać maksymalne koszty pozaodsetkowe nie wyższe niż 5 proc. całkowitej kwoty pożyczki. W przypadku kredytów udzielanych na czas dłuższy niż 30 dni koszty te stanowić mogą sumę maksymalnie 15 proc. całkowitej kwoty pożyczki i 6 proc. tej kwoty za każdy rok trwania umowy.

Nie tylko te regulacje uderzyły po kieszeni branżę lichwiarską. Świadczą o tym dane opublikowane przez Biuro Informacji Kredytowej. Wynika z nich, że firmy współpracujące z BIK-iem lipcu tego roku dokonały finansowania na kwotę 367 mln zł i przyznały 168 tys. pożyczek. W ujęciu wartościowym, w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, udzieliły one pożyczek na kwotę niższą o 47,2 proc., a w ujęciu liczbowym spadek wyniósł 36 proc.

Raport wspomnianej instytucji odnosi się też ogółem do sytuacji w pierwszych siedmiu miesiącach bieżącego roku. Według statystyk lichwiarze udzielili więc 27,6 proc. mniej pożyczek niż w analogicznym okresie zeszłego roku, a ich kwota była niższa o 37,6 proc.

Na podstawie: Money.pl
Źródło: Autonom.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Dandi1981 08.09.2020 11:25

    Ciezka sytuacja to jest na bialoorusi media rozpisuja Sie o zadluzonej boalorusi na mioiard dolarow czyli 4 miliardy zl trzeba obalic dziada I podstawic darmozjadow jak w polsce zeby kraj zadluzyli na biliony zl
    Putin ich uratowal kredytem 600 milionow USD u nas za to by klimatyzacje w sejmie zrobili albo bramki przed

  2. Doctor Who 09.09.2020 00:16

    Tego typu dług to tzw dług haniebny. Nie wymaga spłaty. Można dochodzić zadośćuczynienia u kredytodawcy. Większość długów państwa to kredyt haniebny.
    Czym jest dług haniebny masz wyjaśnione tutaj : https://balcerowicz.com/slownik-kapitalizmu/ i tutaj w zasadzie to samo, wklejam linki bo artykuły ciekawe https://www.rp.pl/Opinie/311169986-Spory-ws-kredytow-frankowych-w-sadach-czy-banki-chca-sterowac-demokracja.html

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.