Liczba wyświetleń: 2022
Przesłuchanie tłumaczki Magdaleny Fitas-Dukaczewskiej w śledztwie dotyczącym „zdrady dyplomatycznej” ws. katastrofy smoleńskiej wszczętym w związku z doniesieniami Antoniego Macierewicza, zostało przerwane. Najpierw sąd musi rozstrzygnąć postanowienie prokuratora o zwolnieniu jej z tajemnicy.
Poinformowała o tym w czwartek Prokuratura Krajowa. Fitas-Dukaczewska już wcześniej zapowiadała, że postąpi w ten sposób i odmówi złożenia zeznań.
Według słów pełnomocnika Dukaczewskiej, Mikołaja Pietrzaka, zwolnienie jej z tej tajemnicy byłoby szkodliwe dla interesu państwa. Podkreślił też, że prokurator nie doręczył jego klientce postanowienia o zwolnieniu z tajemnicy państwowej.
Według Macierewicza, Donalda Tusk dopuścił się „zdrady dyplomatycznej”, oddając Rosjanom badanie katastrofy. Fitas-Dukaczewska zajmowała się m.in. tłumaczeniem rozmowy Tuska z Władimirem Putinem w dniu katastrofy smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r.
Źródło: pl.SputnikNews.com
TAGI: Śledztwo, Smoleńsk 2010, Tajemnica państwowa
Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Dopiero teraz przypomniało się pisowskiej prokuraturze, że można przesłuchać tłumacza?
Dla niezorientowanych: przypominam, że mężem tej pani jest gen. Marek Dukaczewski, jeden z ostatnich szefów Wojskowych Służb Informacyjnych.
Ta pani wykazała zastanawiającą przytomność umysłu i w ostatniej chwili zrezygnowała z lotu 10.04.2010.
Jak prokuratura zamierza zweryfikować prawdomówność tej pani? Nawet, gdyby postanowiła powiedzieć „wszystko”, to ani Tusk, ani ta pani, ani generał, ani Putin nie są idiotami i moim zdaniem, jeśli doszło do czegoś niezwykłego, to oficjalna wersja była ustalona jeszcze przed 2010.
Tu drobne wyjaśnienie-bez teorii spiskowych.
Gdybym był kochającym mężem i znałbym warunki pogodowe na Siewiernym, odradziłbym żonie podróż na ostatnią chwilę że względu na opóźnienie i ułańską fantazję Kaczyńskiego i jego świty. O perypetiach pierwszego pilota z lotu do Gruzji wiedziałem jeszcze przed Smoleńskiem i odradziłbym ten lot nawet bez wiedzy, że drugi pilot gruzińskiego lotu w Smoleńsku był pierwszym.