Liczba wyświetleń: 888
USA i Chiny uzgodniły w tajemnicy, że będą współdziałać w kwestii Korei Północnej. Strony będą aktywnie dzielić się informacjami o nowych sankcjach ekonomicznych i współpracy wojskowej państw w regionie – pisze japońska gazeta „Asahi Shimbun”, powołując się na źródła w Waszyngtonie.
Według informacji źródeł w amerykańskim rządzie do ustaleń doszło w czasie oficjalnej wizyty Donalda Trumpa w Pekinie 9 listopada. Źródła podają, że spotkanie szefów państw w wąskim kręgu trwało półtorej godziny.
W czasie spotkania przewodniczący ChRL Xi Jinping powtórzył, że posiadanie broni jądrowej przez Koreę Północną jest rzeczą niedopuszczalną i oświadczył, że presja na Pjongjang powinna zostać utrzymana do czasu, gdy KRLD zarzuci testy nuklearne. Xi Jinping zaapelował o większą przejrzystość w polityce sankcyjnej, tzn. o to, by dzielić się co miesiąc z amerykańskimi partnerami informacjami o handlu, procedurach celnych i finansach, w miarę jak wprowadzane będą nowe retorsje względem KRLD.
Xi Jinping poinformował też amerykańskiego prezydenta, że Chiny wesprą decyzję Rady Bezpieczeństwa ONZ o wzmocnieniu sankcji gospodarczych wobec Pjongjangu. Zgodnie z rezolucją uchwaloną przez RB ONZ 22 grudnia Chiny zawieszą dostawy paliwa do Kore Północnej, jeśli Pjongjang nie zaprzestanie prowokacji wojskowych.
Służby specjalne obydwu państw będą dzielić się danymi wywiadowczymi o rozwijaniu przez Koreę Północną programu nuklearnego i rakietowego, a także o wynikach sankcji gospodarczych.
Źródła podają, że współpraca między państwami zostanie wzmocniona w przypadku upadku północnokoreańskiego reżimu, niebezpieczeństwa ataku jądrowego lub masowego exodusu uchodźców z kraju.
Pomimo regularnych spotkań amerykańscy wojskowi w Seulu i ich chińscy koledzy będą mogli skontaktować się w każdym momencie za pośrednictwem gorącej linii.
Amerykańskie władze oświadczyły także, że będą podejmować ostrożniejsze kroki w czasie rozwiązywania problemu Korei Północnej pod warunkiem wsparcia ze strony chińskiej. Jednocześnie współpraca USA i Chin będzie zależeć od skutecznego zastosowywania sankcji i wspólnego korzystania z danych wywiadowczych.
Chińska gazeta „Global Times” poinformowała z kolei, że źródła wojskowe w Chinach zaprzeczają informacjom o rzekomej „gorącej linii” z USA w sprawie KRLD.
Źródło: pl.SputnikNews.com
juz to widze jak chinole przestana krecic lody z koreancami 🙁 tak samo jak turasy przejmowaly sie embargiem i wozily cysternami rope do Syrii 🙁