Szyby kokpitu były całe we krwi

Opublikowano: 01.12.2021 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1907

Do makabrycznego lądowania doszło w ubiegłym tygodniu we Włoszech. Pilot Ryanaira podchodząc do lądowania koło godziny 23:30 wleciał w stado czapli. Całe szyby kokpitu były we krwi, a szczątki zmasakrowanych ptaków utknęły w prawym silniku.

Lot FR1194 okazał się wyjątkowo pechowy i przerażający. Gdy pilot podchodził do lądowania we Włoszech, nic nie widział przez krew i szczątki zmasakrowanych ptaków na szybie kokpitu.

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu koło godziny 23:30. Kiedy pilot Ryanaira podchodził do lądowania na włoskim lotnisku, wleciał w stado czapli. Na materiale wideo widać iskry strzelające z prawej strony Boeinga 787-800. Z kolei na zdjęciach opublikowanych już po makabrycznym zdarzeniu widać szczątki zmasakrowanych ptaków rozrzucone po zewnętrznej stronie samolotu.

Pilotowi udało się bezpiecznie wylądować, bez jakichkolwiek obrażeń na pokładzie. W prawym silniku samolotu utknęły jednak szczątki ptaków, a pracownicy lotniska Marconi mieli trudne zadanie usunięcia martwych czapli.

Niestety do zderzeń samolotów z ptakami dochodzi bardzo często podczas podchodzenia do lądowania. O wiele częściej to same ptaki płacą za to najwyższą cenę. Z danych Urzędu Lotnictwa Cywilnego (CAA) wynika, że tylko około 4,5 proc. zderzeń z ptakami powoduje uszkodzenie samych samolotów.

W październiku samolot Ryanair, który wystartował z lotniska w Manchesterze, został zmuszony do awaryjnego lądowania w Liverpoolu po siedmiu minutach podróży, kiedy ptak uderzył w silnik. W tym samym miesiącu sęp wbił się w nos samolotu Iberia podczas lądowania w Madrycie, żłobiąc dużą dziurę w przedniej części maszyny.

Autorstwo: Paulina Markowska
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.