Liczba wyświetleń: 1315
Były dziennikarz szwedzkiej telewizji publicznej zapowiedział, że podda się zabiegowi sterylizacji w celu wniesienia swojego udziału do walki ze zmianami klimatycznymi. Według Gurgîna Bakircioglu ”dzieci są urocze, ale nie są przyjazne dla środowiska”, dlatego „ludzka reprodukcja” jest z tego powodu jak najbardziej niekorzystna.
Publiczny nadawca radiowy i telewizyjny prowadzi debatę na temat zmian klimatycznych oraz ich wpływu na środowisko. Były dziennikarz szwedzkich mediów państwowych wyrażając swoją opinię na ten temat zapowiedział, że sam podda się sterylizacji właśnie w imię ochrony klimatu przed szkodliwym wpływem człowieka na zachodzące w nim ostatnio zmiany.
Bakircioglu twierdzi, że dzieci są więc co prawda urocze, lecz „nie są przyjazne dla środowiska”. Z perspektywy przyszłości całej planety i oczywiście samego klimatu „ludzka reprodukcja” jest więc w jego opinii „nieszczęśliwa”. Dziennikarz wzywa więc do rezygnacji z rozmnażania się, a także do przedefiniowania pojęcia rodziny nuklearnej, co powinno odbywać się głównie poprzez adopcje z domów dziecka.
Dodatkowo według niego istniejące ludzkie życie ma dużo większą wartość niż te nienarodzone, zaś problemy demograficzne Europy można rozwiązać poprzez otwarcie granic dla imigrantów z innych kontynentów.
Na podstawie: Friatider.se
Źródło: Autonom.pl
Poznaj plan rządu!
Hmm… A czy ten Pan też kiedyś nie był dzieckiem?
A niech palnie sobie w łeb w imię klimatu. Dlaczego dzieci miały by być gorsze od dorosłych? Cóż z tego że nie narodzone. Typ ma około 40 lat, więc jeszcze około 30 będzie szkodzić klimatowi. Niech zrobi sobie streama z własnego samobójstwa a wpływy z reklam niech zostaną przeznaczone na walkę ze zmianami klimatu, wszak już ocieplenia nie ma.
Szwecja to był kiedyś taki piękny kraj. A teraz dzieje się tam to co było opisane u Orwela „Rok 1941” i Bensona „Pan Świata”. Testują apokalipsę.
@cacor: ten „dziennikarz” dzieckiem zapewne był, ale patrząc po wyglądzie i nazwisku – tureckim. Tak więc to co mówi idealnie wpasowywuje się w to co dzieje się aktualnie w szfecji.