Szukał Niemiec germańskich przodków

Opublikowano: 24.11.2021 | Kategorie: Historia, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 2957

Jak historia Europy swą pisaną pamięcią sięga, Niemcy szukali swych germańskich przodków, wszędzie doszukiwali się ludu zamieszkującego Europę, którego najazd Słowian pogonił z ziem rodzinnych i tym uzasadniali swoje parcie na wschód.

W czasie II wojny światowej prowadzono szerokie badania w poszukiwaniu siedzib tych wypędzonych Germanów, wynikiem czego były duże zniszczenia (przykładowo w Biskupinie swoje wykopaliska zasypali piaskiem, a ten jako łatwo przepuszczający wodę, nie chronił zabytków z drewna najlepiej konserwujących się w wodzie) i przyznanie, że nie były to osady germańskie.

Problemy zaczęły się dopiero, gdy do badań wkroczyła genetyka i haplogrupy. Okazuje się, że w Europie tych potrzebnych nauce niemieckiej Germanów nie da się znaleźć, albo wręcz odwrotnie wszyscy jesteśmy Germanami. Określenie Germania przyjęli Rzymianie dla ziem na wschód od Renu i na północ od górnego i środkowego Dunaju, więc Germanami byli zarówno Celtowie jak i Słowianie, jak i wcześniejsze ludy, co się na tych ziemiach pojawili. Jednak władcy ziem wschodnio-frankijskich, czyli Cesarstwa Niemieckiego ten termin zaczęli przywłaszczać sobie. I to pokutuje w nauce do czasów dzisiejszych. Tyle, że patrząc genetycznie po ostatnim zlodowaceniu na ziemie Europy zaczęły imigrować kolejne ludy. Ludy łowiecko zbierackie, których (do 45% populacji)potomkowie noszą haploogupę I1, której największe skupisko nosicieli znajdziemy w na półwyspie skandynawskim w dzisiejszej Szwecji. I2, w tym I2a1, której największe skupiska nosicieli znajdziemy na Bałkanach, ale również na Sardynii i wokół północnego wybrzeża Morza Czarnego, ludy te wytworzyły kultury megalityczne. Lecz trudno ich Germanami w myśl nauki niemieckiej nazwać. I2a2, której największe skupiska znajdziemy na terenie Bawarii, ale również w środkowej Wielkiej Brytanii i na „podbrzuszu skandynawskiego psa”. I2a2b, której centrum populacji znajdziemy w kolebce „Germanów” Bawarii i Saksonii. Głównymi ludami zamieszkującymi Europę to Celtowie R1b i Słowianie R1a i jeśli Słowianie mieliby kogoś wypierać to właśnie Celtów a nie Germanów. Bo dziś potomkowie Celtów zamieszkują Europę Zachodnią, zaś Słowian Europę centralną i wschodnią. Nauka niemiecka ma problem, bo jeśli gdzieś szukać tych Niemieckich Germanów to tylko wśród nosicieli haplogrupy I2a2 i I2a2b, a to niewielkie lokalne populacje, trudno w nich doszukiwać się wielkiego ludu przegonionego przez Słowian.


Stąd w literaturze zachodniej widzimy próby przypisania pre-Germanów do Celtów, do najstarszych ludów Europy. Faktem jest, że kolebką języków germańskich jest Skandynawia, zaś kolebką ludów uważających się za Germanów Bawaria i Saksonia. Trudno to wszystko połączyć. Stąd nauka Niemiecka szuka swych przodków wśród najstarszych ludów Europy (nordycka), i wśród Celtów a nawet Słowian. Istny koktajl ludów ale taka jest prawda. Nie było ludów Germańskich, które spłynęły z zewnątrz do Europy, to tylko mieszanka różnych ludów, które połączył wspólny interes rozpieranie się w Europie na tereny Europy Środkowej, Wysp Brytyjskich, i starożytnego Rzymu. Ekspansja Germanów to wynik rozpierania się tej mieszanki, podbijania terenów innych ludów a nie powrót do ziem macierzystych.

Mimo to, w wielu opracowaniach jak byk stoi różnicowanie na ludy germańskie i inne. No cóż, bzdury w nauce bywają głęboko zakorzenione, szczególnie, gdy są potrzebne pseudonaukowym badaniom.

Autorstwo: Zawisza Niebieski
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. rici 25.11.2021 12:09

    @ Zawisza; z tego ze mieszkam na Bawarii interesowalem sie jej historia. Przeczytalem oficjalna historie Bawari, udokumentowana przez najlepszych historykow. I tam pisze ze; do V wieku tereny te zamieszkiwali Celtowie Bajuwara, Tareny te byly pierwsza prowincja Rzymu zaalpejska, z tego powodu ze okolo 400 lat przed ne. spadl na te tereny zelazny meteoryt, widziany zreszta w calym starozytnym swiecie. Mieszkancy zaczeli wydobywac te kawalki meteorytu i zaczeli wyrabiac z niego najlepsza bron. Rzymianie spoczatku kupowali te bron, lecz pozniej zdecydowali , po co maja kupowac jak moga zdobyc te ziemie. Zreszta podobna sytuacja byla ze zlotem i obecna Rumunia.
    Wedlug tej historii od IV wieku ne. na te tereny zaczeli przybywac germanscy Bawarowie z terenow Czech, a Celtowie Bajuwara uciekli na polnoc obecnych Wloch.
    Kilkanascie lat temu wszedlem do kosciola kat. pod wezwaniem sw. Korbianina w Monachium. Jeden z pierwszych swietych niemieckich z pochodzenia Irlandczyk. Chodzac po kosciele zaczalem czytac historie sw. Korbianina; zostal wyslany na Bawarie w celu misjonarskim przez cesarza Karola I. Cos mi sie niezgadzalo, przeciez wiekszosc Germanow byla arianami, czyli tez chrzescijanami, wiec takich misjonarzy nie bylo tam potrzeba. No i zaglebilem sie w czasy Karola I, Karol I podpil te tereny po zwycieskiej bitwie chyba w 797 roku pod Regensburgiem /Ratyzbona/ nad Awarami. Awarowie bylo to plemie ugro-finskie pochodzace z terenow Mongoli i Syberi, tak samo jak Hunowie, Madziazy, Chazarowie, Turcy. Zreszta Awarowie to bylo pierwsze plemie ugro-finskie ktore dotarlo do Euroby. Pozniej Awaria zmienila sie w Bawaria, i tak zostalo. Awarowie przyjeli jezyk niemiecki , ale mozno znieksztalcony.
    Jezykiem bawarskim posluguja sie mieszkancy Bawari, Gornej Austri, Tyrolu. zesci Szwajcari i polnocnych Wloch.
    Sama Bawaria sklada sie trzech roznych regionow; z Bawari wlasciwej, Frankoni i czesci Szwabi, w zasadzie mieszkancy tych regionow mowia roznymi jezykami /dialektami/

  2. Zawisza Niebieski 28.11.2021 12:13

    Jakoś na podstawie mojej wiedzy nie przekonuje mnie twierdzenie że Bawaria to państwo Awarów. Rzeczywiście pojawił się w Europie w VIw. taki lud stepowy jak Awarowie, co narzucili swą władzę Słowianom naddunajskim i wspólnie atakowali Bizancjum. Ich władzę zrzucili Słowianie w buncie wspartym przez frankijskiego kupca Samona, po czym powstało pierwsze państwo Słowiańskie, które po śmierci Samona się rozpadło a na jego gruzach powstało państwo Wielkomorawskie. Awarowie wydaje się wtopili się w ludność słowiańską a nie utworzyli Bawarii Bawarczycy, to głównie ludność celtycka mówiąca językiem germańskim, Awarowie przypuszczalnie posługiwali się językiem wytworzonym na stepach Azji.

  3. rici 28.11.2021 15:47

    @ Zawisza nie dziwie sie, sprawdzalem teraz na polskich i niemieckich informacje na temat Awarow. Na polskich pisza co innego , na niemieckich co innego. Np. taka Wikipedia na ten sam temat pisze co innego a polska co innego, a zmienilem tylko tlumaczenie. Z polskich stron znalazlem w opracowaniu zycia Karola I wielkiego ze walczyl z chanatem Awarskim. Poza tym rozne strony podaja rozne dane np. kto byl ojcem Karola I Wielkiego. Jak oficjalne strony podaja sprzeczne informacje to juz jest wahnsinn.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.