Liczba wyświetleń: 1169
Zanim historykom uda się ustalić, kim naprawdę był William Wallace, być może spełni się jego największe pragnienie – niepodległość Szkocji. W najbliższej dekadzie rozpad Wielkiej Brytanii jest niemal przesądzony.
Minęło ponad siedem wieków od śmierci Williama Wallace’a, ale jego legenda wciąż jest żywa. Nie tylko w Szkocji. Rozsławił ją na świecie film „Braveheart – Waleczne Serce” z Melem Gibsonem w roli głównej. Historycy nie są jednak zgodni, czy przedstawiona w obrazie postać odpowiada prawdziwemu wizerunkowi szkockiego bohatera. Niektórzy twierdzą nawet, że nie zasługuje on na to miano.
Kim naprawdę był sir William Wallace? Nie ulega wątpliwości, że postacią historyczną – żył około 35 lat na przełomie XIII i XIV wieku. Miał zostać duchownym, o czym świadczy pobieranie nauk w szkole prowadzonej przez benedyktynów. Otrzymał solidne wykształcenie, był obeznany z kulturą i historią. Posługiwał się językiem francuskim, niemieckim, a także greką i łaciną. Posiadał nienaganne maniery, a także mówił z łagodnym akcentem, co u Szkotów jest rzadko spotykane.
Ale William Wallace nie trafił do zakonu. Został rycerzem, który poprowadził swych rodaków w wojnie z Anglią – okupantem szkockich ziem. Nie wszyscy Szkoci stanęli za nim murem. Część właścicieli ziemskich wolała spokojne i majętne życie pod koroną angielską. Wallace nie baczył na zdrajców. Przekonywał, że nie wolno kupczyć niepodległością kraju. – Wolność jest większa i wspanialsza, niż wszystkie rzeczy – mówił do swoich żołnierzy przed zwycięską bitwą pod Stirling w 1297 roku. Wątpiącym dodawał: – Ja też nie chcę być męczennikiem. Chcę żyć, mieć dom, dzieci i święty spokój. Pragnę tego wszystkiego, ale to nie będzie nic warte, jeśli nie będziemy wolni.
Swoim walecznym sercem Wallace zdobył serca patriotów, a dzięki sprytowi i obranej taktyce osiągał niewyobrażalne sukcesy wojenne nad potężnym wrogiem. Anglicy obrywali, bo wzięli go za zwykłego, szkockiego dzikusa. To pomogło Wallace’owi najechać na angielskie ziemie. I tu zdanie na temat jego szlachetności zaczyna się dzielić. Historycy mówią bowiem o krwawej wendecie, którą zgotował na cywilach. Północną Anglię obrócił w zgliszcza, nie zostawiając przy życiu starców, kobiet i dzieci. Używając dzisiejszej terminologii można powiedzieć, że był ludobójcą.
Fakty te nie są nowe, ale dopiero teraz przebijają się do świadomości Szkotów. Narodowy bohater barbarzyńcą? W tym kraju trudno to zaakceptować, nie tylko dlatego, że legenda Williama Wallace’a to koło napędowe turystyki – podstawowej części szkockiej gospodarki. O wiele trudniej Szkotom przyjąć całą prawdę o średniowiecznym bohaterze, ponieważ faktycznie do dziś włada on ich sercami. O wiele bardziej, niż np. cała gama światowej sławy naukowców i pisarzy pochodzących ze Szkocji, którzy mogliby być jej bohaterami, a którzy jednak nimi nie są.
William Wallace trafił w ręce Anglików w wyniku zdrady. Skazano go na śmierć po krótkim procesie w 1305 roku w Londynie. Egzekucji dokonano według najbardziej brutalnych średniowiecznych metod. Najpierw został podduszony, a następnie – w stanie pełnej świadomości – wykastrowany i wypatroszony z wnętrzności. Jego jelita podpalono, ciało poćwiartowano, a głowę zawieszono na jednym z londyńskich mostów.
Niektórzy historycy twierdzą, że gdyby William Wallace swoje życie poświęcił dla Anglii, Francji, Włoch, czy Polski w sposób, w jaki zrobił to dla Szkocji, byłby już kanonizowany. Przed śmiercią poprosił o trzymanie psałterza przed jego oczami, a arcybiskup Canterbury, mimo odmowy króla Anglii Edwarda Długonogiego, osobiście udzielił mu ostatniego namaszczenia. W momencie egzekucji część zgromadzonych widziała anioły i świętych czekających na duszę Wallace’a – tak relacjonowali dwaj ówcześni, szanowani kronikarze angielscy.
Sprawa kanonizacji katolika, którym był Wallace, w zdominowanej przez protestantów Szkocji wydaje się nierealna. Ale cel jego życia wkrótce może zostać osiągnięty. Londyn nie sprzeciwia się już bowiem rozpadowi Wielkiej Brytanii. Przyjęty przez polityków plan zakłada, że w 2018 roku Szkocja będzie suwerennym krajem.
Autor: Maciej Malachowski
Źródło: Wiadomości24.pl
BIBLIOGRAFIA
1. Craufuird C. Loudoun, In Pursuit of Sir William Wallace (Alloway Publishing Ltd, 1999).
2. Michael Brown, The Wars of Scotland 1214–1371 (Edinburgh University Press, 2004).
3. Wikipedia