Liczba wyświetleń: 2053
Najnowsze dane opublikowane przez Home Office zatrważają – okazuje się, że każdego dnia strażacy uczestniczą w Anglii w transporcie ludzi otyłych, którzy bez ich pomocy nie byliby w stanie opuścić domu o własnych siłach. Eksperci mówią już o prawdziwej pandemii.
Dane opublikowane przez Home Office pokazują, że w zeszłym roku strażacy byli wzywani aż 2319 razy do pomocy innym służbom w transporcie nadmiernie otyłych ludzi. Tę tzw. „pomoc bariatryczną” oferowali oni przede wszystkim pracownikom pogotowia ratunkowego i funkcjonariuszom policji, którzy sami nie byli sobie w stanie poradzić z zabraniem ludzi z ich domów. Interwencje tego typu zdarzały się i w poprzednich latach, ale w ostatnim roku było ich wyjątkowo dużo – dość powiedzieć, że ich liczba wzrosła o 11 proc. w stosunku do roku 2021 i o 58 proc. w stosunku do roku 2020.
Niestety przypadki dotyczące tzw. ratownictwa bariatrycznego są coraz bardziej skomplikowane, co oznacza, że wymagają one coraz więcej sprzętu i personelu. W ciągu ostatnich dwóch lat aż w jednym na osiem tego typu incydentów uczestniczyły więcej niż cztery pojazdy, podczas gdy w latach 2019-20 takie przypadki dotyczyły „zaledwie” 8 proc. wezwań, a w latach 2018-19 – 6 proc. wezwań. Regionem, w którym w badanym roku doszło do największej liczby interwencji strażaków przy transporcie osób otyłych, była Kumbria, gdzie bariatrycznych akcji ratunkowych przeprowadzono 13 na 100 tys. mieszkańców. Na kolejnym miejscu znalazło się Surrey z wynikiem 10,1 na 100 tys. mieszkańców, a jeszcze dalej Kent z wynikiem 9,8 i Leicestershire z wynikiem 9,5.
Eksperci na Wyspach od dawna alarmują, że w Wielkiej Brytanii rośnie poziom otyłości – zarówno wśród dorosłych, jak i dzieci. Pandemia otyłości jest szczególnie widoczna w najbiedniejszych regionach kraju, gdzie je się taniej i przez to często mniej zdrowo. Według badania przeprowadzonego w 2021 r., otyłych było aż 26 proc. dorosłych mieszkańców Anglii, w porównaniu z 15 proc. w 1993 r. Problem z nadwagą miało w 2021 r. 24 proc. osób w wieku od 25 do 34 lat, w porównaniu z 19 proc. dekadę wcześniej i 11 proc. w 1993 r. Z kolei w grupie wiekowej od 35 do 44 lat otyłych było w 2021 r. 27 proc. badanych, w porównaniu z 23 proc. w 2011 r. i 16 proc. w 1993 r.
Autorstwo: Marek Piotrowski
Źródło: PolishExpress.co.uk
Można jeść tanio i zdrowo, wszystko zależy od chęci.
A tymczasem wszelkie organizacje rekomendują obrzeranie się 5 razy dziennie wysoko węglowodanowym żarciem.