Liczba wyświetleń: 627
Najwyższa Izba Kontroli ponownie zbadała przygotowanie szkół do przyjęcia sześciolatków. Kontrolerzy zapewniają, że większość placówek jest przygotowana na przyjęcie nowych uczniów, jednak jak zaznacza NIK, dużym problemem są stołówki i toalety. Większość z nich nie jest przystosowana dla naszych 6-letnich pociech. Kolejnym problemem jest zbyt duża ilość dzieci w klasach I-III, co będzie skutkowało wprowadzeniem systemu zmianowego w szkołach.
Zdaniem NIK wszystkie placówki posiadają wykwalifikowaną do kształcenia najmłodszych uczniów kadrę, a większość z nich ma odpowiednio wyposażona sale lekcyjne, jednak wyniki kontroli 88 szkół są dalekie od ideału.
W trybie ustawy o NIK, kontrolerzy pozyskali informacje z 6881 innych placówek. We wstępnych wynikach kontroli izba pisze, że wszystkie objęte kontrolą szkoły zatrudniają kadrę nauczycielską wykwalifikowaną do kształcenia najmłodszych uczniów oraz posiadają sale lekcyjne potrzebne do prowadzenia zajęć z sześciolatkami. Sale w ponad 90 proc. szkół objętych kontrolą są odpowiednio wyposażone.
Izba zaznaczyła jednak, że problemy z niedostosowaniem wyposażenia występują w stołówkach (63 proc.) i toaletach (38 proc.).Kolejnym istotną niedogodnością może być konieczność wprowadzenia zmianowego systemu w szkołach.
NIK zasygnalizował, że w niektórych szkołach może zajść konieczność organizacji zajęć dla oddziałów klas I-III w systemie zmianowym. W całym kraju wzrośnie bowiem, nawet o 70 proc., liczba uczniów w klasach pierwszych.
Autor: mg
Na podstawie: www.nik.gov.pl
Źródło: Niezależna.pl