Liczba wyświetleń: 1905
Polacy powyżej 50. roku życia są niezadowoleni głównie z wysokości pensji, braku możliwości awansu i braku możliwości rozwoju.
Jak informuje PulsHR.pl, Z badania „SHARE: 50+ w Europie” wynika, że tylko 15 proc. osób 50 plus w Polsce jest zadowolonych z pracy, a ponad 50 proc. jest zniechęcona. 74 proc. respondentów twierdzi, że nie ma szans na awans, a niecałe 40 proc. widzi możliwość rozwoju i zdobywania umiejętności.
Emeryci u nas nie pracują. W Polsce w 2022 roku zatrudnionych było 8,9 proc. osób w grupie wiekowej 65-74 lata.
40 proc. pracowników w sektorze edukacji, opieki, służby zdrowia i pomocy społecznej jest powyżej 50. roku życia. Zauważalna jest także nadwyżka kobiet. Jedna trzecia tych pracowników w przeciągu najwyżej 10 lat osiągnie wiek emerytalny. Ta sama sytuacja jest w wielu działach administracji publicznej. Ale starsi pracownicy odchodzą tak szybko, jak tylko mogą także z męczących i niskopłatnych prac fizycznych.
Eksperci chcą „przełamywać wizerunek osób 50+ za pomocą kampanii społecznych”, ale nic nie przełamie zmęczenia.
Źródło: NowyObywatel.pl
Czemu się dziwić, skoro piramida finansowa zwana potocznie Zakładem Utylizacji Składek pokrywa bieżące wypłaty emerytur pieniędzmi pobranymi od ludzi którzy wpłacają do systemu. ZUS posiada jedynie zapisy na kontach które nie mają pokrycia w fizycznym odpowiedniku.
Każdy kto choć trochę przejrzał na oczy będzie kombinował w jaki sposób obejść ten system.
Zresztą i tak na każdym kroku jesteśmy terroryzowani informacjami na temat sztucznej inteligencji której to rozwój spowoduje likwidację milionów miejsc pracy.
Tak smutno prezentuje się koniec kapitalizmu w dotychczasowej formie, niewolnicy wykonali swoją robotę- zbudowali infrastrukturę cyfrowego zniewolenia, wyprodukowali wystarczająca ilość uzbrojenia żeby wybić ludność Ziemii 100 razy, w zamian za bezwartościowe wynagrodzenie.
Zassać, przeżuć, wypluć, zutylizować. Tak mniej więcej prezentuje się los zwykłego pracownika.