Liczba wyświetleń: 1962
Północne Włochy zmagają się z katastrofalnymi powodziami spowodowanymi długotrwałymi, intensywnymi opadami deszczu. Liczba ofiar śmiertelnych osiągnęła już dziewięć, a 28 tysięcy osób zostało ewakuowanych z terenów dotkniętych kataklizmem.
Ponad 30 miast, zwłaszcza w regionie Emilia-Romania, znalazło się w epicentrum powodzi. Ponad 20 rzek wezbrało, powodując znaczne zniszczenia. Kilka miast zostało odizolowanych, a ruch drogowy na lokalnych trasach i regionalne połączenia kolejowe zostały wstrzymane na wielu odcinkach torów. Zgodnie z raportami dziennika „Il Messaggero”, w ciągu ostatnich 48 godzin spadło rekordowe 300 mm deszczu, a w ciągu ostatnich dwóch tygodni obserwujemy spadek deszczu przekraczającego siedmiomiesięczną normę.
Gubernator regionu, Stefano Bonacchini, porównał obecną sytuację do trzęsienia ziemi. Departament Ochrony Ludności ogłosił najwyższy (czerwony) poziom zagrożenia w regionie Emilia-Romania z powodu złej pogody. W odpowiedzi na rosnącą katastrofę, rząd Włoch ogłosił stan wyjątkowy.
Katastrofalne powodzie wpłynęły również na lokalną gospodarkę. Minister rolnictwa, Francesco Lollobrigida, miał trudności z określeniem ostatecznej wielkości szkód wyrządzonych lokalnym gospodarstwom rolnym. Znane na całym świecie Mistrzostwa Świata Formuły 1 również odczuły skutki ekstremalnej pogody, zdecydowano o odwołaniu wyścigu w Imola.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl