Liczba wyświetleń: 3556
Niepokojące obrazy z Krakowa. W sklepie pojawiły się produkty z wizerunkiem Stepana Bandery, przywódcy jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, Ukraińska Powstańcza Armia, jest odpowiedzialna za ludobójstwo na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Sytuację ujawnił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, od lat walczący o upamiętnienie ofiar zbrodni wołyńskiej. Jak przekazał duchowny, na witrynie jednego ze sklepów obok Wołodymyra Zełenskiego jest zbrodniarz Bandera i napis „sława nacji”.
Ks. Isakowicz-Zaleski pyta publicznie, co na to polskie służby z ministrem Kamińskim na czele, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski oraz czołowi politycy PiS pochodzący z Grodu Kraka – Andrzej Duda i Ryszard Terlecki? Żaden z nich dotychczas głosu nie zabrał.
Ukraińcy od lat gloryfikują Banderę, ale promocja zbrodniarza w Polsce była dotychczas incydentalna i jeśli już miała miejsce, to raczej z prywatnej inicjatywy, np. poprzez wywieszenie flagi na balkonie. Tym razem mówimy już o promocji Bandery przez biznes, w tym przypadku sklep.
Przypomnijmy, że Ukraińcy wymordowali na Wołyniu i w Galicji Wschodniej w bestialski sposób ponad 100 tysięcy Polaków w latach 1940. Zbrodnia nigdy nie została należycie rozliczona, pamięć ta jest spychana na margines z uwagi na poprawność polityczną.
Nie przeprowadzono ekshumacji, ofiary nie otrzymały choćby należytego, symbolicznego pochówku. Polskie elity z kręgów rządowych od lat zdają się unikać tematu jak ognia. Nie chodzi oczywiście o żaden rewanżyzm, o wzniecanie konfliktu o Wołyń, ale też nie można mówić, że historia nie jest ważna, że właściwie to było dawno i nie ma tematu. Ciągle czekamy, aż Ukraińcy co najmniej uznają zbrodnię wołyńską, przeproszą za nią i pozwolą na pochówek i należyte upamiętnienie zamordowanych Polaków. W tej sytuacji promocja Bandery w Polsce to jak splunięcie Polakom w twarz…
Autorstwo: KM
Źródło: NCzas.com
(Komentarz usunięty – naruszenie punktu 5a regulaminu. Admin WM)
jako słudzy narodu ukraińskiego powinniscie się do bandery przyzwyczajać, bo niedługo we Wrocławiu będzie jego pomnik:)
To już wiecie dlaczego od lat banderyzm nie może zostać skryminalizowany przez Sejm …
Obecnie państwo ukr stoi na tej filozofi. Próbowali “sequel a” – “Wołyń” kręcony w Donbasie ale się udało tylko (na szczęście) częściowo. “Przepraszam” to się używa w Polsce i na zachód. Mowę mają podobną ale na tym się kończy.