Sprzątaczki sprzątają wymiociny i prezerwatywy polityków

Opublikowano: 10.10.2018 | Kategorie: Polityka, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2619

O rzeczonej sprawie donosi jeden z najpoczytniejszych brytyjskich tabloidów “The Daily Mail”, który powołując się na własne źródła w Izbie Gmin pisze o “brudnych” skutkach ostatniej seks-afery w Westminsterze.

Przypomnijmy, słynna afera, która w mediach zyskała miano “Sexminster” pogrążyła kilku prominentnych członków Partii Konserwatywnej. Wśród jej ofiar znalazło się dwóch członków gabinetu Theresy May, Damiana Greena i Sir Micheala Fallona. Wówczas na jaw wyszły paskudne praktyki niektórych członków Izby Gmin, w tym molestowanie seksualne i napaści na tle seksualnym. W kilka miesięcy po tych wydarzeniach osoby zajmujące się utrzymaniem czystości w Westminsterze poskarżyły się na prawdopodobnie tych samych, ale też i innych posłów.

Z jakiego powodu?

Jak czytamy na łamach “Maila” wybrani przez nas reprezentanci całego narodu brytyjskiego oraz ich doradcy i pracownicy mają zachowywać się “jak świnie”, gdy przebywają w Pałacu Westminsterskim. Według sprzątaczek w biurach stale znajdowane są zużyte prezerwatywy czy wymiociny (!!!), które muszą sprzątać. W tej sprawie ma zostać wystosowana specjalna skarga dotycząca niewłaściwości tego typu zachowań.

“Jest to typ zachowania, którego można oczekiwać po studentach pierwszego roku, a nie posłach i ich pracownikach” – relacjonuje źródło “Maila”. “Osoby dbające o czystość są zmuszane do sprzątania wymiocin i zużytych kondomów pozostawianych przez członków Izby Gmin. Sprzątaczki nie zostały zatrudnione do usuwania śladów rozpusty polityków” – czytamy dalej.

Zdjęcie: Picudio (CC0)
Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.