Spada liczba urodzeń w Chinach

Opublikowano: 10.02.2021 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2005

Najbardziej zaludniony kraj świata nie potwierdził jeszcze swojego oficjalnego wskaźnika urodzeń w erze koronawirusa – roku 2020 r., ale oczekuje się dalszego spadku po tym, jak chińskie matki urodziły w 2019 r. jedynie 14,65 mln dzieci najmniej od 1961 r.

Pomimo opóźnionej publikacji krajowych danych dotyczących populacji, mnóstwo lokalnych statystyk urodzeń w Chinach wskazuje na rosnący kryzys populacyjny. Liczba urodzeń w Chinach stale spada, a eksperci twierdzą, że będzie się jeszcze bardziej zmniejszać, wywierając presję na ambitne cele rozwojowe Pekinu.

Roczne dane dotyczące populacji i urodzeń za 2020 r. nie zostały opublikowane, dlatego, że Chiny zakończyły przeprowadzany raz na dekadę spis ludności a wstępne wyniki spisu mają zostać opublikowane w kwietniu. Jednak w styczniu niektóre chińskie prowincje i miasta ujawniły swoje własne dane o urodzeniach – a w niektórych przypadkach wskaźniki urodzeń spadły w 2020 roku o ponad 30 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.

Na przykład w Kantonie urodziło się około 195 500 dzieci – o około 17 procent mniej niż w 2019 roku i o 33 procent mniej niż w 2017 roku. Trend spadkowy w mieście w dużym stopniu odzwierciedla sytuację całej prowincji, które w 2019 roku odnotowało przyjście na świat 1,43 mln noworodków – najwięcej urodzeń spośród wszystkich prowincji Chin.

We wschodnich Chinach wiele dobrze prosperujących miast z dużym napływem migrantów wykazało w zeszłym roku drastyczny spadek liczby noworodków. Według raportu władz miasta Hefei, stolicy prowincji Anhui, zarejestrowano 79 300 noworodków, o 23 procent mniej niż rok wcześniej.

Miasta Wenzhou i Taizhou, oba w prowincji Zhejiang – jednej z najbogatszych w Chinach – odnotowały w zeszłym roku spadek liczby noworodków odpowiednio o 19 i 33 procent.

Według danych z raportu China Population and Development Research Center, w ciągu najbliższych pięciu lat populacja Chin wejdzie w zakres zerowego wzrostu, co oznacza, że ​​roczna luka między urodzeniami a zgonami zmniejszy się do zaledwie 1 miliona, mimo że całkowita liczba ludności pozostanie powyżej 1,4 miliarda. Szacuje się, że Indie w 2027 roku mogą wyprzedzić Chiny jako najbardziej zaludniony kraj świata.

Chiny nie są jedynym krajem w Azji Wschodniej, który cierpi z powodu malejącej liczby urodzeń i starzejącej się populacji. W 2020 r. populacja Korei Południowej spadła po raz pierwszy w historii, ludność Rosji również zmniejszyła się o 500 000 osób, co jest największym spadkiem od 15 lat. Gwałtownie starzenie się populacji wywiera presję na rządy w Azji, ponieważ malejące populacje zmniejszają podaż siły roboczej i zwiększają ciężar opieki nad osobami starszymi.

Przy mniejszej liczbie pracowników i rosnącej populacji osób starszych, które potrzeba większych oszczędności, aby utrzymać wydatki na emeryturze, co powoduje większą presję na finanse publiczne. Teoretycznie można równoważyć ten wpływ poprzez poprawę wydajności pracy i wzrost inwestycji kapitałowych.

Autorstwo: Andrzej Kumor
Na podstawie: South China Morning Post
Zdjęcie: sasint (CC0)
Źródło: Goniec.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. net 10.02.2021 15:41

    I po to jest Covid, by ulżyć państwom w wypłacaniu świadczeń emerytom.

  2. Wolfman 10.02.2021 16:00

    Przyrost naturalny jest dużo mniejszy, bo i ludzie już od dawna mniej wychodzą z domu, od kiedy się rozwinęła cyfrowa rozrywka. Szukają tego przez net, a tinder, badooo i reszta dziadostwa na to czeka, z fikcyjnymi profilami dla zachęty by opłacać premium. Popisać z jakąś nieistniejącą wirtualną piękną lalą fajna rzecz ;), ale dzieci z tego nie będzie.

  3. agama 10.02.2021 18:17

    no i dobrze, im mniej ludzi na świecie tym lepiej dla samych ludzi

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.