Śmietniki śledzą użytkowników komórek w Londynie

Opublikowano: 16.08.2013 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 855

Śmietniki zdolne do śledzenia użytkowników komórek pojawiły się w Londynie. Dostawca śmietników przekonuje, że to coś jak internetowe ciasteczka, ale czy takie tłumaczenie wystarczy?

W Londynie jeszcze przed Olimpiadą firma Renew zainstalowała pojemniki na odpady do recyklingu, które są wyposażone w ekrany oraz łączność Wi-Fi i Bluetooth. Zainteresowani reklamodawcy mogą wykupić przestrzeń reklamową, ale najwyraźniej firma Renew ma dalej idące plany.

Pod koniec tego tygodnia serwis Quartz doniósł, że 12 tych pojemników dostosowano do śledzenia smartfonów z włączonym Wi-Fi. Śmietnik zapisuje adresy MAC urządzeń, które mają przy sobie ludzie przechodzący obok. Dzięki temu można ustalić, jak często dana osoba przechodzi w jakimś miejscu. Można też ustalić trasę tej osoby, jeśli tylko po drodze są wspomniane śmietniki.

Firma Renew nie zaprzecza tym doniesieniom i wystosowała nawet oświadczenie dla prasy.

“To jest niczym strona internetowa, która mówi, jak wiele masz wizyt i jak wielu jest powtarzających się odwiedzających, ale nie możemy powiedzieć kto (ją odwiedza) lub cokolwiek osobistego o jakimkolwiek odwiedzającym stronę (…) nie zbieramy żadnych osobistych szczegółów” – mówił szef Renew Kaveh Memari.

Memari dodał, że obecnie technologia jest tylko testowana, a jej ewentualny rozwój będzie zależał także od przyzwolenia społecznego na takie praktyki. W chwili obecnej śmietniki zbierają tylko ograniczoną ilość danych, które są poddane agregacji i “anonimizacji”.

Czy to oznacza, że nie ma się czym martwić?

Porównanie do ciasteczek w internecie jest bardzo ciekawe i wbrew pozorom kłopotliwe. Przecież w Unii Europejskiej wymaga się od stron internetowych informowania użytkownika o tym, że strona śledzi go za pomocą ciasteczek. W Polsce takie prawo już obowiązuje.

Śmietniki Renew chyba nie mają takich ostrzeżeń, a więc śledzą ludzi bardziej swobodnie niż strony WWW. To jest dobre pytanie, czy przy wejściu w strefę “śledzących śmietników” nie powinno być jakiegoś ostrzeżenia?

Poza tym technologia testowana dzisiaj może być wszędobylska jutro. Dziennik Internautów pisał już o systemach śledzenia komórek klientów w sklepach. Lada dzień może się okazać, że będziemy śledzeni i w sklepach, i na ulicy. Oczywiście nikt z nas nie będzie śledzony jako “Jan Kowalski”, raczej jako “klient nr 4566789”, ale im więcej danych wygeneruje się w czasie śledzenia, tym łatwiej będzie połączyć Kowalskiego z “klientem nr 4566789”.

Tu pojawia się kolejne dobre pytanie – czy przypisany identyfikator powinien być traktowany jak dane osobowe? Ta kwestia jest rozważana przy okazji unijnej reformy przepisów w zakresie ochrony danych.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. dagome12345 16.08.2013 10:14

    heh 🙁 czyli za jakiś czas wsadza nam jakieś badziewie pod skórę które będzie śledzić nasz każdy krok , a kto się sprzeciwi będzie uznawany za “współpracującego z terrorystami “. Tak się śmieją z tych co mówią o teoriach spiskowych ale ja osobiście zaczynam się naprawdę coraz bardziej bać ze te “oszołomy” zaczynają mieć racje 🙁

  2. Maximov 16.08.2013 14:30

    Masz rację, kilka lat temu też się z tego śmiałem. Teraz zbyt wiele elementów do siebie pasuje, aby mógłby być to przypadek. NWO nadchodzi?

  3. jestemtu 16.08.2013 22:24

    “…Śmietnik zapisuje adresy MAC urządzeń, które mają przy sobie ludzie przechodzący obok…”
    “… ale nie możemy powiedzieć kto (ją odwiedza) lub cokolwiek osobistego o jakimkolwiek odwiedzającym stronę (…) nie zbieramy żadnych osobistych szczegółów” – mówił szef Renew Kaveh Memari. …”

    Zapisuje adres mac, potem osoba korzysta z wifi w domu, a stąd już krok od personalizacji tego adresu.
    Jeśli tych “szpiegów” będzie więcej, to można będzie określić gdzie kto mieszka i spersonalizować urządzenie.

    Głupie pir#***, o nie szpiegowaniu i ciasteczkach. Skoro zajmują się wywozem śmieci, to po co im adresy mac i ich trasa?
    Druga sprawa to ciekawi ludzie chodzą z włączonym wi-fi i bluetoothem, przecież od dawna się mówi że to najłatwiejszy sposób na włamanie się do telefonu.

    @dagome12345
    Czyli muszą Ci założyć czip i łańcuch żebyś uwierzył?
    Na sieci jest masa informacji o tym co się dzieje. Jedni określą to teoriami spiskowymi, inni poszukają w necie, zobaczą co serwuje tv i wyrabiają sobie zdanie na temat NWO. A ono nadchodzi, nie sądzę że ktoś z nas (czytelnicy WM), jest w stanie powiedzieć kiedy to nastąpi, ale większość chyba nie musi być zakuta w kajdany by w to wierzyć.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.