Premier Izraela, Naftali Benett powiedział, że „Dzień Jerozolimy” był świętowany w podnoszący na duchu/wzniosły sposób.
29 maja dziesiątki tysięcy mieszkańców państwa Izrael przeszło ulicami Jerozolimy. Chodzi o coroczną celebrację “Dnia Jerozolimy”, czyli “zjednoczenia” miasta w 1967 roku, będącego następstwem wojny sześciodniowej. Dla Palestyńczyków 29 maja jest dniem pełnym ataków werbalnych i fizycznych ze strony syjonistów. Policja konfiskowała flagi palestyńskie, zapewniając ochronę młodym żydowskim uczestnikom marszu. Ci z kolei krzyczeli: „Śmierć Arabom! Niech wasza wioska spłonie!”.
Było więcej okrzyków, w tym również wulgarny. Cieszono się ze śmierci palestyńskiego dziennikarza Shireena Abu Akleha, życząc śmierci członkowi Knessetu Ahmadowi Tibi. Premier Izraela, Naftali Benett powiedział, że „Dzień Jerozolimy” był świętowany w podnoszący na duchu/wzniosły sposób.
Autorstwo: Michał Waligóra Na podstawie: +972 Magazine Źródło: MediaNarodowe.com
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
Powinni napisać „prawdę” jak zawsze iż był to pokojowy marsz i że najzwyczajniej podkreślili jak wszędzie na całym świecie że na tej planecie nie ma miejsca dla nikogo innego jak tylko dla narodu wy-sra-nego…. cała reszta to bydło i powinno być unicestwione. To taki cytat w przenośni nie mniej jednak oddaje sens tego ich „myślenia”.
Powinni napisać „prawdę” jak zawsze iż był to pokojowy marsz i że najzwyczajniej podkreślili jak wszędzie na całym świecie że na tej planecie nie ma miejsca dla nikogo innego jak tylko dla narodu wy-sra-nego…. cała reszta to bydło i powinno być unicestwione. To taki cytat w przenośni nie mniej jednak oddaje sens tego ich „myślenia”.