Słynna kasjerka z CBA przepadła jak kamień w wodę

Opublikowano: 11.04.2023 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2777

Katarzyna G., słynna kasjerka-złodziejka z CBA, nie stawiła się do odbycia kary. Sąd wydał za nią list gończy.

Najnowszą odsłonę afery ujawnia „Rzeczpospolita”. Chodzi o kasjerkę z CBA, która zasłynęła z największego skandalu finansowego w służbach specjalnych. Za wynoszenie służbowych pieniędzy została skazana na sześć lat i cztery miesiące pozbawienia wolności, a jej mąż hazardzista dostał osiem lat. Wyrok zapadł rok temu, jest prawomocny. Kasjerka miała zgłosić się do więzienia i odsiedzieć wyrok. Jak się jednak okazuje, zniknęła. Przepadła jak kamień w wodę.

„Skazana Katarzyna G. nie stawiła się do odbycia kary pozbawienia wolności. Postanowieniem z 29 marca 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zarządził poszukiwanie skazanej listem gończym” – potwierdziła „Rz” sędzia Mirosława Chyr, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie.

Katarzyna G. na wolności jest od kwietnia minionego roku, kiedy wyszła z aresztu. Po tym, jak wyrok się uprawomocnił, „została wezwana do stawiennictwa we właściwej jednostce penitencjarnej w terminie do 22 sierpnia 2022 r.” – podawała sekcja prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie. G. tego nie zrobiła i kilkakrotnie próbowała odsunąć od siebie widmo odsiadki.

Sama lub przez adwokata składała w ubiegłym roku wnioski: o wstrzymanie wykonania kary, a później o jej odroczenie. Warszawski sąd żadnego z tych wniosków nie uwzględnił, uznając, że nie ma do tego podstaw. Już w tym roku wpłynęła ponowna prośba ze strony G. o odroczenie wykonania kary – na kilka dni przed tym, jak sąd zarządził poszukiwanie jej listem gończym.

Afera z przeznaczonymi na cele operacyjne milionami złotych, które zniknęły z kasy CBA, wybuchła w grudniu 2019 r., gdy okazało się, że w kasie nie ma gotówki na działalność operacyjną tej służby. Katarzyna G. przyznała szefom, że wzięła 4 mln zł – dla teściowej, której groziła utrata pensjonatu – i dała je mężowi, by je pomnożył u bukmachera, żeby „spłacić matkę” i oddać gotówkę CBA. Prokuratura jednak ustaliła, że kasjerka latami podbierała pieniądze z kasy CBA, i wyniosła aż 9 mln 230 tys. zł. Proceder trał co najmniej od marca 2017 roku.

Autorstwo: KM
Na podstawie: Rp.pl
Źródło: NCzas.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. replikant3d 11.04.2023 16:57

    Cha,cha,cha! To chyba oczywiste że jej ,,mocodawcy,, postarali się by ,,wsiąkła,, Sama by tego nie wymyśliła. Teraz albo opala się na seszelach, albo już gryzie ziemię…Kradną aż się kurzy….

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.