Śledztwo ws. tuszowania działalności Huntera Bidena

Liczba wyświetleń: 2163

31 marca republikańscy członkowie Izby Sądownictwa ogłosili, że rozpoczynają oficjalne śledztwo w sprawie zaangażowania Facebooka i Twittera w cenzurowanie ważnych wiadomości o laptopie Huntera Bidena.

Platformy społecznościowe były wspólnikiem w cenzurowaniu sprawy Huntera Bidena przez media głównego nurtu. Jim Jordan (R-OH), który jest członkiem Komitetu, powiedział telewizji Fox News: „laptop był prawdziwy, e-maile były prawdziwe, naoczny świadek… był prawdziwy – jedyną fałszywą rzeczą były wiadomości podawane około półtora roku temu. Big Tech, Partia Demokratyczna i media głównego nurtu zmówiły się, aby nie udostępniać krytycznych informacji w okresie poprzedzającym najważniejsze wybory, jakie mamy… więc wszczynamy śledztwo”.

„Prawdziwą rzeczą było to, jak Facebook i Twitter tłumiły te informacje” – powiedział Jordan. Śledztwo zostało wcześniej rozpoczęte listem Pełnomocników do Marka Zuckerberga.

List zaczyna się tak: „Na krótko przed wyborami w 2020 r. Facebook ukrył artykuł w »New York Post«, szczegółowo opisujący, w jaki sposób Hunter Biden wykorzystał pozycję i wpływy swojego ojca, obecnie prezydenta Bidena, dla osobistych korzyści, z pozorną świadomością prezydenta Bidena”.

W liście opisano, w jaki sposób pierwszy list został napisany do Facebooka w tym czasie „z ważnymi pytaniami” na temat tłumienia „działalności chronionej przez pierwszą poprawkę”. Facebook zignorował list, a teraz „badamy działania Facebooka mające na celu ingerencję w wolny i uczciwy dyskurs publiczny związany z wyborami na swojej platformie na korzyść prezydenta Bidena i na szkodę byłego prezydenta Trumpa” – czytamy w liście.

Na podstawie: Saraacarter.com
Źródło: WiciPolskie.pl

TAGI: Cenzura i wolność słowa, Facebook, Hunter Biden, Twitter, USA - Stany Zjednoczone

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.