Senat przyjął ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS

Opublikowano: 16.12.2017 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 708

Senat RP przyjął bez poprawek nowelizacje ustaw o KRS i Sądzie Najwyższym. Teraz trafią one do prezydenta Andrzeja Dudy, który jest autorem tej inicjatywy.

Za przyjęciem ustawy o KRS głosowało 60 senatorów, 26 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Z kolei za przyjęciem ustawy o Sądzie Najwyższym głosowało z kolei 58 senatorów, 26 było przeciw, a trzech wstrzymało się od głosu.

Sejm uchwalił ustawy o KRS i SN w ubiegły piątek. Projekty tych aktów prawnych zostały złożone w niższej izbie polskiego parlamentu pod koniec września. W lipcu prezydent zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa przygotowane przez PiS.

Nowelizacja ustawy o KRS wprowadza wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm — do tej pory wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać do 9 możliwych kandydatów. Głosy będą oddawane na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. Wybór zostanie dokonany większością 3/5 głosów.

Ustawa o SN przewiduje przechodzenie sędziów SN w stan spoczynku po ukończeniu 65. roku życia, z możliwością przedłużania tego przez prezydenta. Wprowadza też możliwość składania do SN skarg nadzwyczajnych na prawomocne wyroki polskich sądów, m.in. z ostatnich 20 lat. Ponadto w SN powstaną dwie nowe izby — Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Dyscyplinarna.

Izba Dyscyplinarna będzie prowadziła postępowania dyscyplinarne wobec sędziów i przedstawicieli innych zawodów prawniczych. Teraz obie nowelizacje trafią do prezydenta, który może ją podpisać, zawetować lub zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego.

Komisja Europejska przygotowuje się do wdrożenia po raz pierwszy w historii Wspólnoty postępowania w oparciu o art. 7 traktatów unijnych z powodu „jednoznacznego niebezpieczeństwa poważnego naruszenia praworządności” w Polsce.

KE będzie sprawdzać przyjęte przez Sejm ustawy o KRS i Sądzie Najwyższym.

“Jak rozumiem już podjęta została decyzja, że w przyszłą środę KE zamierza uruchomić art. 7.1, to zapewne będzie on uruchomiony, to jest ich prerogatywa” – powiedział premier Polski Mateusz Morawiecki przed czwartkowym szczytem UE w Brukseli.

Decyzja w tej sprawie ma zapaść 20 grudnia, jeśli Morawiecki nie obieca zmiany stanowiska w konflikcie o polski wymiar sprawiedliwości. — Od rozpoczęcia takiej niesprawiedliwej dla nas procedury do jej zakończenia na pewno będziemy z naszymi partnerami rozmawiać na te tematy – zapewnił szef polskiego rządu.

Art. 7 Traktatu o UE, który dotyczy stwierdzenia ryzyka poważnego naruszenia wartości UE, może zakończyć się zawieszeniem Polski w prawach członkowskich.

Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Balcer 16.12.2017 21:45

    “naruszenia wartości UE, może zakończyć się zawieszeniem Polski w prawach członkowskich.” … i obowiązkach też. Czyli sami nie wiedzą, że wypuszczą dojną krowę ze stajni? To jak komuniści w latach 80-tych “uwierzyli własnej propagandzie”, że be ich biurokracji wszystkie kraje zawalą się. Oby nas wykopali z tej UE jak najszybciej, bo co to za wartość, by wymagać od państw członkowskich odpowidniego odsetka pasożytów pozorujących pracę w biurokracji.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.