Liczba wyświetleń: 1778
Już w ubiegłym roku krytykowano organizowanie podczas marszu dumy „niemieszanych” zgromadzeń, w szczególności zarezerwowanych dla tzw. kolorowych. Niektóre z organizacji wprost walczą z białymi przedstawicielami LGBT.
Po raz kolejny we Francji rozpoczyna się debata nad tzw. Marszem Dumy w Lyonie, który przejdzie w tym roku 11 czerwca. Organizatorzy postanowili podzielić zgromadzenie na kilka grup. Na czele pochodu staną tzw. urasowione queer, a za nim kolejno osoby niepełnosprawne, lesbijki, transpłciowi, interpłciowi oraz reprezentanci innych dewiacji seksualnych.
Członkowie kolektywu Fiertes en Lutte wyjaśnili, że wbrew wykreowanego w mediach wizerunkowi jedności, wśród społeczności LGBT panuje podział, a grupy walczą między sobą o większe wpływy. To wywołuje realne niebezpieczeństwo zamieszek. „Kiedy należysz do uciskanych grup, czasami może być trudno dostać się do pewnych miejsc i czuć się tam komfortowo i bezpiecznie” – wyjaśnili członkowie kolektywu. „Pozwala to na uniknięcie pewnych problemów związanych z obecnością osób nietkniętych, które znalazłyby się w tych przestrzeniach: unieważnienia przeżytych doświadczeń, monopolizacji mowy, natrętnych uwag i osądów, praktyk niedostosowanych do potrzeb osób zainteresowanych, itd.” – podkreślili organizatorzy.
Decyzja jest głośnym przedmiotem debaty w samej społeczności LGBT. Niektórzy podkreślają, że taka segregacja nie powinna mieć miejsca. „Czy tak postępuje wzajemne zrozumienie i solidarność? Ta atomizacja kolektywu zasmuca mnie i martwi” – napisał pod postem o wydarzeniu użytkownik „Facebooka”. „Urasowana z przodu, biała z tyłu – tak powitano mnie w zeszłym roku. Byłem doskonale zszokowany, bo to hasło było po prostu rasistowskie. Stowarzyszenia LGBT są w rękach rasistów. Z moim chłopakiem pójdziemy z białymi. Nie maszeruję z rasistami i nienawidzę tych rasistów” – podkreślił z ubolewaniem jeden z użytkowników Twittera.
Już w zeszłym roku zorganizowanie niemieszanego marszu dumy w Lyonie było przedmiotem wielu krytyki. W Tours kontrowersje wokół strefy pojedynczej mieszanej dla urasowionych osób LGBT podczas Marszu Dumy zmusiły organizatorów do odwołania demonstracji. „Każdy biały człowiek, który spróbuje zmieścić się w tej procesji, zostanie serdecznie (lub nie) oczyszczony” – ostrzegało wówczas stowarzyszenie Centrum LGBT w Tourine.
Autorstwo: Krystian Rusiniak
Na podstawie: Twitter.com [1] [2], LeFigaro.fr
Źródło: MediaNarodowe.com
Organizacja podobna do BLM ktora sama zjada swoje dzieci, chyba nie moze byc nic lepszego dla swiata.