Liczba wyświetleń: 811
Sąd Stanów Zjednoczonych odmówił odrzucenia pozwu przeciwko twórcom tortur CIA, informuje Courthouse News Service.
Pozew złożyła organizacja obrony praw człowieka Amerykański Związek Wolności Obywatelskich, która reprezentuje interesy ofiar tortur służb specjalnych.
Stroną przeciwną są byli psycholodzy wojskowi James Mitchell i Bruce Jessen. W 2002 roku zostali wynajęci przez CIA na bazie kontraktu, aby opracować system pomagający w wydobyciu informacji od zatrzymanych. W piątek przybyli oni na wstępne przesłuchanie do sądu okręgowego miasta Spokane (stan Waszyngton) w celu odwołania pozwu, ale sędzia nie zgodził się na to. Sędzia okręgowy Justin Quackenbush dał prawnikom miesiąc na ustalenie dalszej procedury prawnej z zatwierdzeniem przez ministerstwo sprawiedliwości, aby zapobiec wyciekowi konfidencjonalnych danych służb specjalnych podczas rozprawy.
W chwili obecnej debaty odnośnie pozwu odbywają się w sądzie federalnym w związku z tym, że pracujący na umowę na rzecz wojska lub służb specjalnych znajdują się w „luce prawnej” nie popadając pod jurysdykcję sądu wojennego i dyscyplinarnych organów dla urzędników państwowych, zauważa portal.
Według danych gazety Los Angeles Times, na projekt przesłuchań CIA wydało 81 milionów dolarów, w którą to sumę wchodziło finansowanie całej kompanii tworzącej i stosującej metody przesłuchań, która potem oceniała efektywne sposoby oddziaływania. Zgodnie z informacjami powoda, Libijczyka Bena Sauda, po jego areszcie w Pakistanie w 2003 roku zostały wobec niego zastosowane „agresywne środki przesłuchań”, w tym pobicie i trzymanie w małej klatce. Inny poszkodowany, Tanzańczyk Abdull Salim, powiedział, że został porwany w Somalii przez agenta CIA w 2003 roku. Według materiału sądowego trzymano go na łańcuchu, gwałcono i przez 14 miesięcy trzymano w izolatce. Później został wypuszczony.
Poszkodowani zażądali tylko 75 tysięcy dolarów w ramach odszkodowania za straty moralne i usługi adwokatów. Jednocześnie przedstawiciel strony powodów Jameel Jaffer uważa, że rozpatrzenie takiej sprawy w sądzie jest bezprecedensowym wydarzeniem. „Po raz pierwszy ludzie, którzy zamieszani byli w design i realizację programu CIA, będą odpowiadać przed sądem federalnym” – cytuje słowa Jaffera gazeta.
Źródło: pl.SputnikNews.com
A sprawę z pewnością nagłośniła jako pierwsza Amnesty International.