Rząd Hiszpanii wprowadzi 38,5-godzinny tydzień pracy

Opublikowano: 22.01.2024 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1689

Rząd Hiszpanii wprowadzi w 2024 r. 38,5-godzinny tydzień pracy – ogłosiła Yolanda Diaz, druga wicepremier oraz minister pracy i gospodarki społecznej.

„Skrócenie tygodniowego czasu pracy z 40 do 38,5 godzin to obecnie jeden z naszych największych priorytetów” – podkreśliła Diaz.

Wyjaśniła, że ograniczenie godzin pracy nie doprowadzi do zmniejszenia wynagrodzeń pracowników. Zapowiedziała, że w 2025 r. tydzień pracy zostanie ograniczony do 37,5 godzin.

Diaz dodała, że centrolewicowy gabinet premiera Pedra Sancheza uruchomił już procedury służące ograniczeniu tygodniowego czasu wykonywanej pracy.

Według dziennika „El Mundo” rozpoczęcie prac nad ograniczeniem tygodniowego wymiaru pracy to efekt nasilających się żądań organizacji pracowniczych, w tym postulatów wysuwanych przez największe centrale związkowe.

Autorstwo: ac
Źródło: Lewica.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Flibusta 22.01.2024 12:43

    Ooo… to już o artykule Graebera sprzed 10 lat nie można pisać? bo on tam twierdził, że tak skracać nie chcą..

  2. emigrant001 22.01.2024 15:11

    Hiszpanie będą coraz biedniejsi ale widocznie lubią to:)

  3. Canneher 22.01.2024 15:20

    Możesz po godzinach pracować na drugi etat jeśli poczujesz się za biedny 😉

  4. Katarzyna TG 22.01.2024 15:21

    “Wyjaśniła, że ograniczenie godzin pracy nie doprowadzi do zmniejszenia wynagrodzeń pracowników.”

    Prawdziwy cud kapitalizmu :))

  5. emigrant001 22.01.2024 20:32

    @Canneher
    Jesten w Hiszpanii 2x w roku, pełen podziwu; jak oni jeszcze dają sobie radę:)
    Jak pamiętasz bezrobocie w Polsce około milenium:) to młodzi Hiszpanie mają teraz podobnie:(
    3 mln pustostanów i mniej więcej tylu ocupas:)
    takie bogactwo:)
    buena noche

  6. Rozbi 22.01.2024 23:39

    Mieszkam w Hiszpanii już od jakiegoś czasu, jedyne co jest lepsze niż w Polsce to pogoda i jedzenie. NA szczęście ze zdalną pracą można tutaj żyć naprawdę na dobrym poziomie, ale na miejscu jest bieda, lenistwo, przerośnięta biurokracja i bardzo długie terminy załatwienia nawet najprostszych spraw urzędowych, masa papierków, pozwoleń, ograniczeń itp itd. W porównaniu do polski technologicznie Hiszpania tkwi na początku XXI wieku – cyfryzacja jest bardzo słaba. Jedyne co trzyma poziom to szara strefa albo wielkie zagraniczne korporacje (chociaż i te mają gorsze usługi w porównaniu do swoich odpowiedników np w Polsce). Oczywiście są ostoje cywilizacji w postaci większych miast, ale prowincja to bieda tak jak na podlasiu 20 lat temu. Polska w porównaniu do Hiszpanii to potęga technologiczna i gospodarcza. I wyprzedzamy ten kraj o jakieś 10-15 lat. Nawet jeśli chodzi o urzędy skarbowe itp. itd. to jest w Polsce wszystko dużo prostsze i łatwiejsze.
    W praktyce pewnie te 38.5 godziny nie poprawi w żaden sposób sytuacji ekonomicznej osób, gdyż największym problemem jest bezrobocie i słabo płatna praca, a Ci co dobrze sobie radzą i tak wypracowują dużo więcej i nie liczą godzin, a pieniądze na koncie.

    I pewnie wynagrodzenia się nie zmniejszą, ale premię i dodatki itp itd już na pewno.

  7. Dandi1981 23.01.2024 10:00

    8h -30 min przerwy 7,5h razy 5 dni 37,5 to skad te 40h i zmiana na 38h , bo przerwa 1h to wtedy wychodzi 40h a jak sie pracuje 12h to sa 2 przerwy 30 min i 15min . Czyli skroca im przerwy temu bedzie bez zmian w pensji.
    W piatek robia do przerwy czyli siesty ich dzien pracy wynosi wtedy 5h , gdy jest upalnie to samo wtedy nie musi byc juz piatek , nic tylko sie przeprowadzac.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.