Liczba wyświetleń: 1524
Prokurator generalny Ukrainy Jurij Łucenko oświadczył, że rozwiąże wydział, przesłuchujący śledczych, którzy badają wydarzenia na Majdanie.
„Spotkałem się z adwokatami Niebiańskiej Sotni. Likwiduję wydział, zajmujący się przesłuchiwaniem śledczych i funkcjonariuszy, którzy prowadzą sprawę Majdanu” – napisał Łucenko na „Facebooku”.
Ponadto Łucenko poinformował, że zamierza rozszerzyć pełnomocnictwa szefa wydziału dochodzeń specjalnych Prokuratury Generalnej Ukrainy Serhija Horbatiuka, który nadzoruje śledztwo ws. wydarzeń na Majdanie. Prokurator nie wyjaśnił jednak, jakie konkretnie zmiany ma na uwadze.
Główny plac w Kijowie został zajęty przez zwolenników eurointegracji 21 listopada 2013 roku, zaraz po ogłoszeniu przez rząd Mykoły Azarowa odłożenia podpisania umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a Unią Europejską. Z czasem Majdan stał się epicentrum walk między siłami bezpieczeństwa a protestującymi. Podczas starć wielokrotnie użyto broni palnej i koktajli Mołotowa.
Odpowiedzialność za śmierć ponad 100 osób, które na Ukrainie przyjęło się nazywać Niebiańską Sotnią, nowe proeuropejskie władze złożyły na barki byłego prezydenta Wiktora Janukowycza i funkcjonariuszy z jednostki milicji podległej Ministerstwu Spraw Wewnętrznych „Berkut”. Były prezydent oświadczył, że nie wydawał rozkazu strzelania do demonstrantów.
Szef rosyjskie dyplomacji Siergiej Ławrow mówił wcześniej, że Moskwa posiada dowody na to, że Prawy Sektor mógł kierować działaniami snajperów na Majdanie. Dodał, że Rosja przekazała materiały zachodnim partnerom.
Źródło: pl.SputnikNews.com
100 ludzi zginęło a te rezuny ciach wszystko pod dywan. Krraj bezprawia. Brak słów.
O słowa łatwo trudno o cenzuralne ale spróbujmy: To szubrawcy próbujący kryć zbrodniarzy.Kto mieczem wojuje od miecza ginie.Taki los pewnie ich spotka.Nie będziemy żałować ani zbrodniarzy ani ich wspólników.niech się modlą o dożywocie mogą nie miec tego szczęścia.