Liczba wyświetleń: 941
Czescy i słowaccy pracownicy firmy Volkswagen chcą zrównania swoich płac z wynagrodzeniami robotników niemieckich.
Przeprowadzony niedawno z pozytywnym skutkiem strajk słowackich pracowników fabryki zmotywował do walki o swoje robotników z Czech. Związki zawodowe w fabrykach należących do Grupy Volkswagen na Słowacji i w Czechach walczą o wyrównanie płac w zakładach leżących po różnych stronach granicy. Czesi i Słowacy chcą zarabiać na podobnym poziomie co Niemcy, a w swoich staraniach są wspierane przez słowackiego premiera i szefa niemieckich związków zawodowych.
Według informacji portalu Pulshr.pl, w ocenie Reinera Hoffmanna z DGB (to zgrupowanie ośmiu niemieckich związków zawodowych, które razem liczą około 6 milionów członków), pracownicy koncernu Volkswagen w fabrykach zagranicznych (w Czechach i Słowacji) powinni mieć takie same warunki pracy, w tym płacy, jak ci pracujący w Niemczech. Tymczasem Czesi zarabiają obecnie średnio 1413 euro miesięcznie, Słowacy zaś około 1800 euro. To nadal znacznie mniej, niż zarabiają zatrudniani przez ten sam koncern robotnicy niemieccy.
„Dlaczego firma, która produkuje jedne z najbardziej luksusowych samochodów, płaci słowackim pracownikom jedną trzecią tego, co w zachodnich krajach?” – mówi cytowany przez agencję Reuters premier Słowacji Robert Fico.
Fico poparł walkę słowackich pracowników o wyższe płace. 20 czerwca na Słowacji wstrzymana została produkcja we wszystkich trzech fabrykach Volkswagena. Do strajku przystąpiło około 70 proc. ponad 12-tys. załogi. Dało to impuls do wysuwania żądań płacowych także przez czeskich pracowników. Czeskie i słowackie związki zawodowe porozumiały się już między sobą w tej sprawie.
Czy polscy pracownicy tego samego koncernu przyłączą się do fali protestów?
Zdjęcie: renehesse (CC0)
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
bardzo dobrze!!!. wszyscy pracownicy polskiego VW powinni dołączyć do tego strajku!!!
Tak samo w innych niemieckich i pozostałych zagranicznych firmach.
Oni nakazali polskim przewoźnikom drogowym płacić naszym kierowcom swoją płacę minimalną płacę kiedy jeżdżą po ich kraju!!! kary za złamanie tego przepisu sięgają 500 000 eur. wiec nasze firmy nie mają wyjścia i muszą płacić!!!
polska się dla nich liczy jedynie jako rynek zbytu towarów gorszego sortu, taniej siły roboczej oraz niskich podatków. jesteśmy śmieciami dla nich.
@skyhigh? Zwariowałeś? Mniejsze koszta produkcji to właśnie jedna z przyczyn dlaczego Volkswagen otworzył fabrykę tam, a nie gdzie indziej. Jeżeli nie konkurencyjność to ta 12 tysięczna załoga najprawdopodobniej miałaby pracę z niższą pensją niż teraz.
Wymóg na polskich przewoźnikach narzuconej przez nich płacy minimalnej jest poronionym wymysłem, ale rozwiązaniem nie jest wprowadzanie takich wymogów w innych branżach.
Niemieckie przywództwo w unii tak bardzo walczy o równość i praworządność że zaczyna jej doświadczać na sobie. A co! To nieetyczne i niepraworządne aby niemiec zarabiał więcej niż pracownik w Czechach Słowacji czy w Polsce!
@konter – to jest właśnie “polskie” myślenie, m.in. dlatego jest tutaj tak jak jest, czyli do D
Na całym świecie powinno być zniesione płaca wyzysku za pracę niewolników , dla zysku korporacji, koncernów , itp . Wykorzystywania taniej siła roboczej w innych krajach , z przenoszeniem tam fabryk , a co z robotnikami w Polsce,Morawiecki?
I do autora, jak się powiedziało A, trzeba powiedzieć B!
” To nadal znacznie mniej, niż zarabiają zatrudniani przez ten sam koncern robotnicy niemieccy.” Ile zarabiają robotnicy niemieccy ?