Rosja grozi kolejnymi Iskanderami przy granicy z Polską

Opublikowano: 16.10.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 670

Sytuacja w Europie Środkowo-Wschodniej znów może eskalować. Co gorsza, Polska znów znalazła się centrum zamieszania. Zdaniem Rosji, Stany Zjednoczone zwiększyły swoją obecność wojskową w naszym kraju, łamiąc przy tym dotychczasowe postanowienia. Moskwa zagroziła, że odpowie w identyczny sposób na “potajemne” rozmieszczenie sił zbrojnych i rozważy nawet dostarczenie kolejnych rakiet balistycznych Iskander-M do Obwodu Kaliningradzkiego.

Więc o co poszło tym razem? Ministerstwo Obrony Rosji ogłosiło w czwartek, że 3. brygada pancerna USA, która stacjonowała wcześniej w Polsce wyruszyła do bazy wojskowej Ramstein w Niemczech ale zostawiła cały sprzęt wojskowy. Z kolei do Polski przybyła 2. brygada pancerna USA, która z kolei sprowadziła swój sprzęt.

Według Rosji, amerykańscy żołnierze z bazy Ramstein w razie konieczności z powodzeniem mogą zostać ponownie rozmieszczeni w Polsce w ciągu dwóch godzin. Moskwa nazwała to “potajemnym” zwiększeniem swoich sił militarnych w naszym kraju z poziomu brygady do dywizji. Uznano to za prowokację i naruszenie podpisanego w 1997 roku Aktu Założycielskiego NATO-Rosja.

W Polsce i organizacji NATO uznano te oskarżenia za nonsens. Jednak Rosja na tym nie poprzestaje. Władimir Szamanow, szef Komisji ds. Obronności niższej izby parlamentu Rosji powiedział, że Zachód powinien spodziewać się adekwatnej odpowiedzi. Moskwa zagroziła wysłaniem kolejnych pocisków balistycznych Iskander-M do Obwodu Kaliningradzkiego. Z tego niewielkiego terytorium, rosyjskie rakiety posiadają w swoim zasięgu praktycznie całą Polskę.

Obecność wojsk amerykańskich sprawia, że nasz kraj znajduje się na celowniku Rosji. Budowa tarczy antyrakietowej w Redzikowie, która będzie gotowa już w 2018 roku szczególnie irytuje Moskwę. W przeszłości wystosowano groźby zniszczenia systemu przeciwrakietowego, który według Putina narusza układ sił w Europie Wschodniej i z powodzeniem może zostać przekształcony w broń ofensywną.

Rosja wielokrotnie zapowiadała wysłanie kolejnych Iskanderów do Obwodu Kaliningradzkiego, a także ćwiczyła atak nuklearny i bombardowania Polski. Należy pamiętać, że w przypadku gdyby doszło do działań zbrojnych między Rosją a USA w Europie, walki będą toczyć się między innymi na terenie Polski.

Trwający obecnie konflikt zapoczątkowały wydarzenia na Ukrainie z 2014 roku. Doszło tam do zamachu stanu na poprzedni prorosyjski rząd. Następnie Rosja zaczęła aktywnie tworzyć i wspierać ugrupowania zbrojne na wschodzie Ukrainy, dokonała szybkiej interwencji na Krymie i zaanektowała półwysep. USA zaczęły wzmacniać swoją obecność wojskową w Europie Wschodniej, przede wszystkim w Estonii, Łotwie, Litwie i Polsce, co Rosja traktuje jako zagrożenie dla własnego bezpieczeństwa i w identyczny sposób odpowiada na każde ruchy amerykańskich sił zbrojnych.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: RT.com, wPolityce.pl
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. rumcajs 16.10.2017 11:07

    Przetransportowania sprzetu, to powazna i rozlazła w czasie akcja, zajmująca kilka dni. Zas transport ludzi to przelot 2-3 samolorów w ciagu, własnie kilku godzin. Zatem , moim zdaniem rosjanie maja racje. Oddajac swoje terytorium dla żołdaków usa, nie poprawiamy swego bezpieczeństwa, a osłabiamy je, bo w przypadku konfliktu z rosja, pierwsze uderzenia ze strony Rosji beda na wojska usa na naszym terenie, i to zmasowanymi atakami rakitowymi liczonymi w setki , albo tysiace pocisków, albo nawet ładunkami jadrowymi, bo celem podstawowym bedzie likwidacja baz usa, oraz centrów dowodzenia. Niestety, stare i za słabe “patrioty” nie obronia nas przed nowymi manewrujacymi pociskami rosyjskimi, lecacymi prawie z taka sama predkościa, a może i szybciej niż te “patrioty”…
    Przed wojna nasi politycy dawali wiare w sojusze z francja i WB, i wyszlismy zdradzeni podwójnie.. Raz na poczatku wojny, potem w jałcie…
    Jankesi także nas zdradza, jak zdradzili argentyne, wspomagając WB w starciu o falklandy, a z Argentyna byli także w pakcie obronnym…
    Jak widac maciorowicz nie zna historii, albo liczy na cud zmiany mentalności polityków z usa…

  2. Hassasin 17.10.2017 10:16

    No jasna cholera ! Jak blisko Rosja umiejscowiła swój kraj koło baz NATO !!!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.