Rodowód Słowian, czyli skąd pochodzimy

Opublikowano: 23.11.2022 | Kategorie: Historia, Nauka i technika, Publicystyka, Publikacje WM, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 2418

Skąd pochodzimy – spór teorii allochtonicznej z autochtoniczną

Spór między teorią allochtoniczną zakładającą, iż Słowianie powstali jako lud gdzieś w dorzeczach Prypeci, Dniepru i około V w. przemieścili się na zachód zajmując ogromne obszary Europy, bo na zachodzie aż po Ren, wypędzając z tych ziem zamieszkujących tam wcześniej Germanów była podstawą niemieckiego ekspansjonizmu na wschód w poszukiwania ziem dla życia i rozwoju. Dziś teoria wypędzenia Germanów z ziem środkowej i zachodniej słowiańszczyzny nie ma dużego poparcia w środowiskach naukowych. Germanie rzeczywiście żyli na naszych terenach, przykładem Goci, którzy przenosząc się ze Skandynawii pozostawili na Kaszubach kamienne kręgi, żyjąc tam w I/II w. n.e., przenieśli się w swej ekspansji na tereny południowej Europy. Lecz teoria allochtoniczna trzyma się dość mocno. Ma jednak ona poważną wadę widoczną nawet dla laika. Tempo oraz prężność demograficzna Słowian których siedziby byłyby umiejscowione na stosunkowo niewielkim obszarze wyjścia w stosunku do terenów jakie zasiedlili musiała wymagać eksplozji demograficznej, niespotykanej w tamtych czasach.

Teoria autochtoniczna zakłada, iż Słowianie zamieszkiwali te ziemie od kilku tysięcy lat tworząc kolejne kultury, żyjąc równolegle z innymi ludami jak choćby Celtami, Germanami.

Kim są Słowianie?

Odpowiedź na to pytanie jest odpowiedzią fundamentalną. Każda z grup naukowców przyjmuje inne definicje i stosuje inne narzędzia dające różne wyniki. Językoznawcy będą badali gramatykę, słownictwo ludu szukając wspólnych cech języków dzisiejszych, kierunków ekspansji i miejsc, skąd dana grupa języków wyemigrowała.

Archeolodzy patrzą na kultury materialne, na sposoby zdobnictwa choćby ceramiki, metod budowania domostw, narzędzia jakimi posługiwały się dane ludy przypisując gryp tych cech do poszczególnych ludów. Właśnie w tej grupie znajduje się najwięcej zwolenników teorii allochtonicznej. Słabą stroną tych badań jest fakt, że nie można powiązać zmiany cech wyrobów z wymianą ludności. Stosunkowo niewielka grupa przybyszów może posiadać rozwiązania, które zostają uznane z jakiegoś powodu za lepsze, niż wcześniej stosowane i rozwiązania te upowszechnią się bez konieczności zmian w ludności.

Antropolodzy badają budowę ciał osób wtedy żyjących i w pochówkach z tego okresu nie zauważają znaczących zmian w ich budowie w okresie, w którym Słowianie mieliby wkroczyć na te ziemie Europy.

Najnowszą dziedziną włączającą się w tę dyskusję są nauki przyrodnicze w tym genetyka potrafiące odtworzyć przemieszczanie się ludności, miejsca z jakiego grupy posiadaczy pewnych cech genetycznych wyszli. I badania te zdają się wskazywać na teorię autochtoniczną.

W tym tekście chciałem przybliżyć osiągnięcia genetyki w zakresie badań DNA. Jako uzupełnienie dla tych pobieżnych wywodów pod tekstem zamieszczam link do ciekawej rozmowy z czołowym polskim genetykiem prof. Tomaszem Grzybowskim.

Co badają genetycy?

Badania genetyczne opierają się o badania łańcuchów genetycznych i pewnych grup genów charakterystycznych dla danych populacji zwanych haplogrupami. Badania te zasadniczo dzielimy na badania mitochondrialnego DNA (mt-DNA) przekazywanego wyłącznie po kądzieli, czyli z matki na córkę i dna chromosomu Y przekazywanego po mieczu, czyli z ojca na syna. Badania haplogrup chromosomu Y (Y-DNA pozwoliły wyznaczyć pewne grupy genów charakterystyczne dla dzisiejszych Słowian (R1a), Celtów (R1b) i Germańskie (I1).

Z upływem czasu liczonego nie kilkoma pokoleniami a w rozumieniu genetycznych w populacjach pojawiają się pewne mutacje genetyczne, które rozpowszechniają się. Określając metodami statystycznymi tempo rozpowszechniania mutacji można określić jak stara, więc jak dawno mutacja ta powstała, zaś patrząc na zagęszczenie osobników noszących daną mutację da się określić miejsce gdzie taka mutacja powstała. I tu biorąc pod uwagę badani prof. Grzybowskiego skupiające się w większym stopniu na badaniu mtDNA oraz badania prowadzone w Gdańsku skupiające się na Y-DNA można określić, iż pewne charakterystyczne mutacje zarówno w mt-DNA jak i Y-DNA powstały na naszych dzisiejszych ziemiach i to najwcześniejsze już ok. 7000 lat temu, późniejsze w epoce brązu, żelaza. Charakterystyczną dla ziem Polski jest haplogrupa określana jako R1a1a7, będąca pewnym podzbiorem haplogrup R1a. Jakby dla potwierdzenia tego, badania antycznego DNA w kulturach zamieszkujących ziemie Polski haplogrupę R1a znaleziono wśród pochówków kultury ceramiki sznurowej datowanej na ok. III tysiąclecie p.n.e. Czy byli to Słowianie zależy od przyjętych kryteriów.

Koncentracja R1a w dzisiejszych populacjach Słowian

Omawiając ten temat dla uzmysłowienia pewnych pokażę mapę koncentracji nosicieli haplogrupy. Jak widać punkty koncentracji nosicieli tej haplogrupy, jeden na terenie Polski, drugi na terenie dorzecza Dniepru, Prypeci, skąd zgodnie z teorią allochtoniczną mieli wyjść Słowianie na podbój Europy.

Pochodzi ona ze strony Eupedia.com, z której nieraz korzystam.

Teoria o ugrofińskim pochodzeniu dzisiejszych Rosjan

Ostatnio w dyskusji z jednym z komentatorów dowiedziałem się o lansowaniu przez pewne grupy teorii, iż Rosjanie nie są Słowianami a Ugrofinami. Nie odnosząc się do tez głoszonych przez te osoby, bo nie są mi znane mogę spróbować odpowiedzieć na podstawie tabel haplogrup Y-DNA dla terenów Rosji. dzisiejsi Rosjanie to w 46% nosiciele słowiańskiej haplogrupy R1a, w 23% ugrofińskiej haplogrupy N i ok. 10% haplogrupy zaliczanej do protogermańskich I2. Co to oznacza? Tylko tyle, że tak jak u nas ziemie północno-wschodniej Polski zamieszkiwane były przez bałtów, o tyle ziemie na ziemiach północne Rosji osiedliły się w swojej ekspansji plemiona ugrofińske. Plemiona te zamieszkiwały te ziemie, choć dziś z ludów ugrofińskich na tych ziemiach wyłoniły się dwa państwa, Estonia i Finlandia. Plemiona żyjące na wschód od tych państwa uległy rusyfikacji.

Na pohybel rasistom!

A, żeby przeciąć zapędy rasistów, w poszukiwaniu ras lepszych i gorszych, powiem, że każdy z nas miał kiedyś czarnoskórego, z kręconymi czarnymi włosami przodka żyjącego w Afryce gdzieś 140-200 tys. lat temu. Wniosek ten można wyciągnąć z badań dotyczących mitochondrialnej Ewy i Y-chromosalnego Adama. Zaś kolor skóry i kolor włosów został określony na podstawie cech najbardziej ułatwiających życie w tamtych rejonach.

Autorstwo: Zawisza Niebieski
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. rici 23.11.2022 11:42

    Zawisza bardzo lubie czytac twoje artykuly. Wnosza troche inny punkt widzenia niz powszechna propaganda. Ale co jest zblizone do prawdy, a co do falszu, to juz pozostawiam sobie na wyciagniecie wnioskow. Historia byla zawsze moim hobby, i na ocene jej prawdziwosci wplynelo to ze przerozni “naukowcy” udowadniaja swoje racje na przeroznych badaniach ktore uznaja za prawdziwe, tylko dlaczego maja byc prawdziwe, jak tak sie miedzy soba roznia.
    Ten prof. na tym video ekscytuje sie ze przeprowadzono 2 500 badan w krajach slowianskich. Kraje slowianski licza w sumie kilkaset milionow mieszkancow, predzej bym zrozumial gdyby powiedzial ze 2 500 000 badan. No ale to sie wiaze z kosztami i wyniki moglyby nie byc po mysli prowadzacego badania. Interesujac sie roznymi badaniami naukowymi to musze stwierdzic ze wiekszosc tych “naukowcow” to sa bardzo leniwi ludzie, gdy badania wyjda nie po ich mysli, lub poza wiedze ktora juz zdobyli, to nie potrafia sie przedstawic , na nowe kierunki, nie potrafia sobie przyswoic innej wiedzy, poniewaz musieliby sie od nowa uczyc, a im sie niechce. A poza tym by musieli przyznac komus innemu racje, a to jest dla nich nie do pomyslenia, to przeciez narazaloby na szwank ich “dorobek naukowy”
    Tak ze ja nie wierze zadnym autorytetom, polegam tylko na wlasnym doswiadczeniu, intuicji, i analizie faktow.
    Czytajac inne badania sprzed kilku-kilkunastu lat na temat Slowian, przeczytalem ze np. w Iranie wsrod Persow slowianska haplogrupa to 70%, a u Kurdow to nawet 90%, czyli to by wskazywalo na wedrowke Slowian z poludniowego wschodu. Poza tym jeszcze porownanie lingwinistyczne jezyka slowianskiego i sanskrytu wskazuje na bardzo wiele podobienstw.
    Takie przyklady zasiedlenia przez Slowian Balkanow podam w nastepnym komentarzu.

  2. rici 23.11.2022 13:07

    Jakies 35 lat temu wyjechalem do Austrii i mieszkalem przez ponad 2 lata w takiej chorwackiej wsi /okolo 1000 mieszkancow/ w zwiazkowym landzie Burgenland. Tam po raz pierwszy zetknalem sie z jezykiem chorwackim. Jakie bylo moje zdziwienie gdy okazalo sie ze to jezyk bardzo zblizony do jezyka ktorym poslugiwali sie starzy ludzie mieszkajacy po wsiach na terenie poludniowej Polski. O wiele bardziej podobny do tego staropolskiego niz do obecnego chorwackiego. No i zaczalem szukac.
    Okazalo sie ze po odsieczy wiedenskiej, gdy tereny zostaly puste, Turcy wycofujac sie zabrali wszystkich mieszkancow w jasyr, casarza austriacki zasiedlil te tereny sprowadzonymi z poludnia Chorwatami. Chorwaci ci zyli w zamknietych etnicznych enklawach, ich jezyk nie zmienil sie przez ponad 300 lat, natomiast w Chorwacji jezyk sie zmienial pod wplywem roznych nalecialosci. Pamietam jak zmarl stary ksiadz,i gmina musiala sprowadzic nowego, szukali nawet w Polsce, gdzie znalezli zkonnika z Tynca znajacego starochorwacki i niemiecki, lecz ten odmowil, gdyz zaproponowano mu za mala miesieczna pensje. Wiec sciagnieto takiego z Chorwacji, i co sie osluchalem glownie starszych kobiet, ktore narzekaly ze go nic nie rozumieja.
    Ale zainteresowalem sie przez to historia Slowian balkanskich, i to bylo bardzo ciekawe.
    Obecne tereny bylej Jugoslawi w pierwszych wiekach zamieszkiwali /bogumilowie/wyznajacy jedna z wczesniejszych wersji religie chrzescinanska, bardzo zblizona do Arianizmu.
    Arianizm to wczesniejsza wersja chrzescijanstwa wywodzaca sie od nauk biskupa Ariusza, ktory sprzeciwil sie ustaleniom Soboru Nicejsckiego I zwolanego przez cesarza Konstantyna i ustanowieniu przez niego kosciola katolickiego. Jednym z uczniow Ariusza byl majacy gockie pochodzenie biskup Wulfi, ktory byl misjonarzem wsrod germanskich Gotow, na poludniu obecnej Ukrainy. Goci przechodzac na zachod przeszli przez Balkany i zaszczepili tam swoja religie. Ale tak Arianie jak i pozniejsi Bogumilowie nie uznawali zwiechrznosci religi katolickiej, traktujac ja jako odszczepienie prawdziwej nauki Jezusa. Nie podobalo sie to cesarzom bizantyjskim, wiec postanowili zrobic z tym porzadek, no i wymordowali prawie wszystkich mieszkancow Balkanow. Na to miejsce w VII-IX wieku siagneli z terenow obecnej poludniowej Polski i Moraw Chorwatow, jak rowniez Serbow, z terenow obecnych wschodnich Niemiec, czy Slowencow z obecnej Slowacjii.
    Taka ciekawostka o tym jak brzmial prawdziwy tytul kroleski polskiego Krola Boleslawa Chrobrego dowiedzialem sie dopiero z niemieckiej encyklopedii, a brzmial on tak “z bozej laski…. krol Wielkiej Polski i Wielkiej Chrobacji” Kiedys w Polsce Chorwatow nazywano Chrobatami, po chorwacku to Hrwacki.
    Tak ze mam bardzo duzo powodow by nie wierzyc zadnym autorytetom, i kazda teorie sprawdzac, analizujac i porownojac, nie tylko z historii.

  3. janpol 24.11.2022 03:15

    Też już kiedyś pisałem, że wyciąganie daleko idących wniosków o wędrówkach ludów na podstawie “męskich” haplogrup, jest co najmniej nierozsądne bowiem mężczyźni mają “większą tendencję do włóczęgostwa” a to kobiety wychowują dzieci i są podstawowym źródłem informacji i przekaźnikiem zwyczajów i kultury (nawet u małp 🙂 ). A z analizy “żeńskich” haplogrup mtDNA wynika, że ŻADNYCH większych migracji ludności w Europie od ok. 20 tyś. lat nie było. Były za to liczne najazdy i osiedlanie się najeźdźców pośród ludności tu zamieszkałej. Wiadomo też, że najeźdźcy albo wchłaniali się w ludność miejscową, zostawiając tylko nieliczne ślady w języku i kulturze tuziemców (np. Bułgarzy i Bułgaria) lub dominowali miejscowych (Węgrzy i Węgry). Czyli w zasadzie każdy scenariusz jest realnie możliwy. Ja uważam (intuicja i różne opracowania), że Słowianie to genetyczna i kulturowa mieszanka ludności tu osiadłej przez tysiąclecia i grupy najeźdźców pochodzących z wymieszania się Scytów (Sarmatów? Może legendy o tym że naród szlachecki/sarmacki ma prawo do panowania nie są tylko bajką?) i Bałtów, i ta mieszanka kultur okazała się “wybuchowa” i trwała jednocześnie, dominując kultury miejscowe.

    Przypominam też, że w całkiem nie tak dawnej polszczyźnie (w innych językach słowiańskich do dziś) “ch” i “h” to RÓŻNE głoski i “Hrwati” i “Chorwati” (a tym bardziej “Chrobati”) to na 90% inne ludy i nie jestem pewien czy można je łączyć i mieszać (jak np. “sławnych skądinąd” Chazarów i Hazarów).

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.