Rewolucja w kolejnym kraju niedoszłej Unii Eurazjatyckiej

Opublikowano: 07.10.2020 | Kategorie: Polityka, Publikacje WM, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1766

Demonstranci nie zgadzający się z wynikami wyborów parlamentarnych w Kirgistanie zajęli we wtorek 6 października budynek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w Biszkeku – informuje agencja „Interfax”, powołując się na świadków wydarzeń.

Poinformowano też o zamiarze zajęcia przez protestujących budynku Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego [służby bezpieczeństwa i wywiadu]. Nie podano, do jakiej partii politycznej należą zdobywcy budynku MSW.

Nieco wcześniej pracownik aparatu rządu Kirgistanu poinformował, że demonstranci zajęli w stolicy budynek Rady Ministrów. Jeszcze wcześniej doniesiono, że protestujący przy pomocy wozu strażackiego staranowali bramę do budynku parlamentu w Biszkeku, a następnie wdarli się do wewnątrz. Po czym zdobyli stołeczny ratusz.

Jak poinformowało Republikańskie Centrum Zapobiegania Torturom, w wyniku starć protestujących i funkcjonariuszy organów porządkowych, w stolicy Kirgistanu rannych zostało 190 milicjantów.

Pełniący obowiązki Prokuratora Generalnego Ałmambet Szykmamatow poinformował o anulowaniu wyników wyborów do parlamentu. Z kolei prezydent kraju Sooronbaj Dżeenbekow powiedział, że dopuszcza taką możliwość. Później jednak nazwał to, co dzieje się w kraju próbą przechwycenia władzy.

W dniu 5 października zaczęli protestować w Biszkeku zwolennicy partii, które nie zdołały zdobyć minimalnej liczby głosów w wyborach parlamentarnych, jakie odbyły się dzień wcześniej. Do parlamentu dostały się tylko cztery partie z 16 biorących udział w głosowaniu. Protestujący domagają się ponownych wyborów.

Tłumaczenie: Grzegorz Grabowski
Źródło oryginalne: IZ.ru
Źródło polskie: WolneMedia.net

Komentarz tłumacza

W kolejnym kraju niedoszłej Unii Eurazjatyckiej doszło do gwałtownych sprzeciwów przeciwko istniejącemu wadliwemu systemowi delegowania władzy, protestujące tłumy starły się z broniącą, jak wszędzie, złego systemu policją i opanowały szereg budynków państwowych. Z więzienia uwolniony został były prezydent Ałmazbek Atambajew, który jako jedyny w najnowszej historii państw Azji Środkowej przekazał w 2017 r. pokojowo władzę swemu legalnie wybranemu następcy, po czym w 2020 r. został z jego woli skazany na 11 lat i 2 miesiące kolonii karnej oraz konfiskatę mienia. Kirgistan jest ciągle krajem niestabilnym i bardzo biednym, w którym głosy wyborców bardzo łatwo i niemal jawnie się kupuje, a realna władza należy do szefów poszczególnych klanów, którzy walczą między sobą o wpływy.

Mieszkańcy tego kraju nie mogą być, oczywiście, zadowoleni z panującego w nim reżimu i co pewien czas dają temu gwałtowny wyraz, co jednak nie przynosi żadnych zmian systemowych. Kirgistan jest żywym zaprzeczeniem słuszności teorii, że władzę w państwie mają sprawować oligarchowie, a ciemny lud ma być krótko trzymany „za pysk” i tylko posłusznie legitymizować system w ramach kolejnego pseudowyborczego teatrzyku.

Patrząc na Kirgistan, Rosję, Białoruś, Ukrainę, Polskę i Stany Zjednoczone – widzimy nie tylko potrzebę odrzucenia systemu oligarchicznego, chronionego przez różne antypersonalistyczne, oszukańcze systemy pseudowyborcze: system głosowania większościowego w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych, system głosowania (nie)proporcjonalnego w okręgach wielomandatowych z zaporowymi progami (w Kirgistanie – próg 7%), system mieszany (istniejący np. w Rosji), ale także potrzebę odbudowania wolności słowa i wolności osobistej ludzi-obywateli, którzy powinni zagwarantować sobie autonomię wobec państwa i możliwość realnej samoobrony przed tyranią jego urzędników i funkcjonariuszy.

Rzymski poeta Marcus Annaeus Lucanus, zwany Lukanem, przekazał nam („Pharsalia”, VIII) pouczającą przestrogę Potejnosa, współregenta Egiptu i doradcy Ptolemeusza XIII: „Każda władza jest znienawidzona przez poddanych, to oczywiste i wiadome. Cóż więc stanowi jej puklerz i broń? – Swoboda popełniania zbrodni!” A czyż siedząc w milczeniu przed telewizorami nie poszerzamy zbytnio tej tak bardzo niebezpiecznej dla narodu „swobody”?


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.