Liczba wyświetleń: 1491
Z kanadyjskich danych rządowych wynika, że respiratory przeciwko COVID-19 zakupione w ramach kontraktu o wartości 169,5 mln dolarów przez kanadyjską agencję zdrowia zostały sprzedane jako złom.
Według danych uzyskanych przez „Blacklock’s Reporter”, nowe respiratory w nieotwartych kartonach wysyłkowych, opatrzone marką Canadian Emergency Ventilators, zostały zlicytowane w okresie trzech miesięcy kończącym się w lutym 2023 r. Części respiratorów zostały sprzedane przez firmę GC Surplus za jedyne 6 dolarów za karton z magazynu w Concord w Ontario. Kanadyjskie wentylatory awaryjne zostały uznane za „złom”.
„Kanadyjskie firmy odpowiadają na wezwanie” – mówił premier Justin Trudeau w 2020 roku, chwaląc firmę StarFish Medical, producenta kanadyjskich respiratorów awaryjnych. „To jest dokładnie taki rodzaj innowacyjnego myślenia opartego na współpracy, jakiego potrzebujemy”.
Wprowadzenie szczepionek przeciwko COVID-19 w połączeniu z odkryciem, że starsi pacjenci nie radzą sobie dobrze z respiratorami, oznaczało, że pod koniec 2020 r. ich wykorzystanie spadło.
W czerwcu 2022 r. ponad 40 000 respiratorów zamówionych przez rząd Kanady na początku pandemii leżało nieużywanych w federalnych zapasach awaryjnych. Nieco ponad 2000 z nich zostało rozmieszczonych w Kanadzie i za granicą.
Departament Robót Publicznych nie ujawnił, ile zapłacił za urządzenia, a w oświadczeniu podał, że nie odebrał wszystkich zamówionych respiratorów. Rzecznik dodał, że chociaż początkowa wartość kontraktu wynosiła 15 820 000 dolarów, nie ujawniono ceny jednostkowej ani całkowitej zakupionej liczby, aby „chronić tajemnicę handlową”.
W 2020 roku komisji etyki Izby Gmin powiedziano, że kontrakt o wartości 169,5 mln dolarów pozwala rządowi nabyć 7500 urządzeń, co stanowi równowartość 22 600 dolarów za sztukę. Na posiedzeniu komisji branżowej w 2020 r. wiceprezes StarFish John Walmsley powiedział, że „nie było to tanie przedsięwzięcie”. „Aby szybko dostarczyć bezpieczny produkt, zapłaciliśmy za nieprzewidziane wydatki”, powiedział Walmsley. „Zamiast zamawiać gotowe części z zagranicy, produkujemy części obrabiane na zamówienie w Kanadzie, ale nadal musieliśmy pozyskiwać niektóre kluczowe komponenty z zagranicy”. Pan Walmsley powiedział również, że firma desygnowała „ponad 30 inżynierów-projektantów”, aby przyspieszyć rozwój respiratorów.
W oświadczeniu z 2021 r. firma StarFish Medical stwierdziła, że maszyny są „absolutnie wyjątkowe”. „StarFish Medical zaprojektował respirator z certyfikatem Health Canada w ciągu sześciu miesięcy, co zwykle zajmuje wiele lat” – stwierdzono.
Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net
Poznaj plan rządu!
> Wprowadzenie szczepionek przeciwko COVID-19 w połączeniu z odkryciem, że starsi pacjenci nie radzą sobie dobrze z respiratorami, oznaczało, że pod koniec 2020 r. ich wykorzystanie spadło.
Bo też nie po to je używano żeby sobie dobrze radzili tylko żeby wykończyć jak najwięcej seniorów się da. W normalnym kraju na złom zamiast respiratorów poszłaby władza ale jak wiemy Kanada normalnym krajem nie jest.