Liczba wyświetleń: 1220
Ten rekord dotyczy najludniejszego kraju świata i pielgrzymów hinduistycznych. Na ich największym na świecie zgromadzeniu religijnym spodziewanych jest 400 milionów ludzi. Przez sześć tygodni wyznawcy hinduizmu będą maszerowali w pochodzie przez miasto na północy Indii, mając na celu kąpiel u zbiegu Gangesu, Jamuny i mitycznej rzeki Saraswati.
Indie już przygotowują się do największego zgromadzenia religijnego na świecie, czyli hinduskiej pielgrzymki Kumbh Mela. Wydarzenie odbywa się co dwanaście lat w Prayagraj na północy kraju. Wyznawcy hindnuzimu będą się tu gromadzić do 26 lutego.
Organizatorzy spodziewają się 400 milionów wiernych, czyli czterokrotnie więcej niż w poprzednim tego typu wydarzeniu, które miało miejsce w 2013 roku. Na kilka godzin przed ogłoszonym rozpoczęciem uroczystości, co będzie miało miejsce w poniedziałek 13 stycznia o świcie, miejsce zbiegu świętych rzek Gangesu i Jamuny jest już przepełnione pielgrzymami.
W nocy temperatura wynosi tu zaledwie nieco ponad 10 stopni, ale ci, którzy się spieszą, już na początku wchodzą do wody, która jest więcej niż zimna, by odbyć rytualną kąpiel w rzece. Najważniejszym momentem święta Kumbh Mela, czyli kąpieli u zbiegu Gangesu, Jamuny i mitycznej rzeki Saraswati, jest zgodnie z tradycją hinduską, „obmycie z grzechów i uwolnienie się od cyklu narodzin i reinkarnacji”.
Za obszarem przeznaczonym dla kąpiących się, ciągnie się niekończący się sznur łodzi, które dowożą wiernych do dokładnego miejsca, w którym spotykają się trzy rzeki. Nad brzegiem wyrosło prowizoryczne miasteczko, a właściwie lepianki, gdzie znajdują się sezonowe restauracje, sklepy, toalety. Wokół jest też morze namiotów. Najbogatsi postawili wygodne, wręcz luksusowe modele, skromniejsi sklecili prowizoryczne schronienia pod prostymi plandekami.
Pośród tłumu uwijają się kapłani w pomarańczowych sari – kolorze hinduizmu, a asceci o ciałach całkowicie pokrytych popiołem, rozdają „błogosławieństwa”. Wydarzenie ma w tym roku polityczny wydźwięk. Prowadzona jest tu kampania nacjonalistycznego premiera Indii Narendry Modiego, który rządzi od 2014 r.
Mury tymczasowego miasta ozdobione są plakatami promującymi działania rządu. Dla zainteresowanych umieszczono kody QR, dzięki którym można poznać szczegóły programu rządu. Według rzecznika policji, funkcjonariusze dzień i noc patrolują okolicę, aby „zapewnić maksymalne bezpieczeństwo” dziesiątkom milionów wiernych.
Autorstwo: BD
Na podstawie: AFP, France Info
Źródło: NCzas.info
Poznaj plan rządu!
Poże… tyle ludzi… Jestem nieco przerażona
To około 10-krotnej ludności Polski (dokładniej 10,52).
Moze zmienic nazwe Wisła na Saraswati i google maps by pokazał drogę- haha
Nawet toalety pobudowali, widzę że u nich na bogato
Swoją drogą skoro tyle luda się tam kąpie, nawet nie chcę się zastanawiać jak tam woda musi pachnieć i czy nie zmieni się w siedlisko nowej pandemii
W Gangesie są specyficzne, bardzo wydajne bakterie nitryfikacyjne. Taka ilość ludzi, będzie jednak wyzwaniem dla ekosystemu …