Reakcja na pandemię głównym tematem kampanii w Ontario

Opublikowano: 03.05.2022 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1569

Doświadczenia Ontario (prowincja Kanady) w związku z pandemią i stan systemu opieki zdrowotnej prowincji to najważniejsze tematy kampanii przedwyborczej, twierdzą partie opozycyjne.

Wspomnienia katastrofalnych warunków, które armia kanadyjska odkryła, gdy wezwano ją do domów opieki długoterminowej w prowincji, lub też zdziesiątkowanie małych firm przez ograniczenia antypandemiczne przy jednoczesnym zezwoleniu na otwarcie dużych sklepów, są wciąż świeże, uważa lider NDP Andrea Horwath. „Podjęte decyzje miały wpływ na ludzi. Raniły ludzi ludzie o tym nie zapominają”, powiedziała Horwath w niedzielnym wywiadzie dla CTV News Toronto.

Horwath obwiniała o zaległości w operacjach chroniczne niedofinansowanie i niedobory personelu systemu opieki zdrowotnej – problemy obnażone przez pandemię. „Nasz system opieki zdrowotnej jest w naprawdę złym stanie i właśnie dlatego podjęliśmy wielkie zobowiązania dotyczące zatrudnienia 30 000 pielęgniarek, 10 000 [pracowników pomocy osobistej] i stworzenia solidnego planu reformy” — dodała Horwath.

Liberałowie z Ontario wskazywali na konsekwencje decyzji Postępowych Konserwatystów Douga Forda ich zdaniem zbyt wczesnym usuwaniu lockdownów w 2021 roku, co miało dać początek trzeciej fali. „Rząd Forda zdecydował się na ponowne otwarcie i to spowodowało najbardziej katastrofalną trzecią falę”, powiedział dr Nathan Stall, kandydat Partii Liberalnej w torontońskim okręgu St. Paul. „Ludzie, których wybieramy, podejmują ważne decyzje” – uznał. „Potrzebujemy ludzi, którzy rozumieją naukę i nie idą w tej kwestii na kompromis”.

Tymczasem w środę radni Hamilton zagłosowali za utrzymaniem w mocy przepisów nakazujących szczepienia przeciwko COVID-19 pracowników miasta. Otwiera to drogę do zwalniania niezaszczepionych. Radnych nie przekonał raport urzędników, którzy zalecali zniesienie kontrowersyjnych przepisów i podkreślali, że polityka miasta powinna być zgodna z polityka prowincji. Oznacza to, że pracownicy miasta mają czas do 31 maja na okazanie dowodu szczepienia.

W lutym główny urzędnik medyczny Ontario, dr Kieran Moore, stwierdził, że nakazy szczepień już spełniły swoje zadanie. Następnie w marcu prowincja zniosła wymogi szczepień w większości miejsc. Związek zawodowy reprezentujący pracowników transportu publicznego w Hamilton mówi, że będzie walczył z miejskimi przepisami. Według Amalgamated Transit Union (ATU) Local 107 miasto postępuje nieodpowiedzialnie zwalniając ciężko pracujących ludzi, którzy przez dwa ostatnie lata działali „na pierwszej linii”. Teraz za decyzję miasta będą płacić podatnicy, a te pieniądze można było jednak lepiej spożytkować, np. na ulepszenie instalacji klimatyzacyjnych w autobusach, oświadcza ATU.

Z danych miasta wynika, że 94 proc. miejskich pracowników jest w pełni zaszczepionych. Zwolnienie ze względu na nakaz szczepień grozi około 500 osobom.

Burmistrz Fred Eisenberger bronił decyzji rady. Mówił, że w czasie pandemii miasto ze wszystkich sił wspierało ochronę zdrowia i bezpieczeństwo mieszkańców, dbało o zapewnienie bezpiecznego środowiska pracy dla osób przez siebie zatrudnionych, wolontariuszy i studentów. Utrzymanie wysokiego stopnia wyszczepienia pozostaje jednym z najważniejszych sposobów ochrony naszej społeczności, mówił Eisenberger.

Radny John-Paul Danko, który głosował za utrzymaniem nakazu, uważa, że ci, którzy się nie zaszczepili, postępują samolubnie. Nie chodzi im o zdrowie, tylko o samą szczepionkę. Kilka miast w wciąż wymaga szczepień od swoich pracowników. W tej grupie jest też Toronto.

Autorstwo: Andrzej Kumor, Katarzyna Nowosielska
Źródło: Goniec.net [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.