Liczba wyświetleń: 699
Moskwa może podjąć symetryczne kroki w związku z decyzją Warszawy w sprawie usunięcia pomników żołnierzy radzieckich – pisze gazeta Izwiestija, powołując się na komentarz Departamentu Informacji i Prasy MSZ Rosji.
„Polskie władze powinny zdawać sobie sprawę z tego, że ich nieprzyjazne działania w sferze memorialnej nie pozostaną bez konsekwencji. Przeciwko stronie polskiej zostaną podjęte adekwatne środki w odpowiedzi, które mogą mieć charakter asymetryczny” — cytuje gazeta tekst komentarza.
MSZ Rosji podkreśliło, że temat niezgodnego z prawem demontażu pomników żołnierzy radzieckich w Polsce jest niezmiennie „poruszany podczas kontaktów z Polakami, naszymi zagranicznymi partnerami, w ramach organizacji międzynarodowych, w tym OBWE, Rady Europy i OUBZ”.
Jak pisze gazeta, powołując się na źródła w rosyjskim środowisku dyplomatycznym, obecnie jest rozpatrywanych kilka wariantów sankcji.
Według informatora jednym z najbardziej prawdopodobnych jest wprowadzenie sankcji personalnych przeciwko polskim politykom, autorom ustawy a także znaczne obniżenie poziomu rosyjsko-polskich stosunków gospodarczych.
Według danych dziennika rozpatrywane są również „działania gospodarcze i aktywna praca na różnych forach międzynarodowych w celu zwrócenia uwagi na ten problem”.
Źródło: pl.SputnikNews.com
No nie… a co ci biedni żołnierze radzieccy zawinili i to bardzo często wcielani do armii wbrew woli swojej i rodziny…. to jest poprostu chamstwo i prostactwo by usuwać pamięć o nich – niech chociaż tyle mają ze swej niedoli…
W sumie nic nie zawinili poza: złodziejstwem, gwałtami i profanacją naszych wartości. Przynajmniej jeśli chodzi o zwykłych żołnierzy. Co do funkcjonariuszy NKWD i GRU można postawić poważniejsze zarzuty.
A wystarczyło się dogadać z Rosjanami o „godnej” operacji przesunięciu pomników w miejsca mniej eksponowane. I wszyscy – przynajmniej Ci niesfanatyzowani – byliby zadowoloneni. Na ale trzeba mieszać w kotle i realizować swoje zacietrzewienie.
PIS forsuje dekomunizcję a jednocześnie blokuje ściganie wychwalania UPA z urzędu, W PISowskiej Polsce można mieć więcej problemów z wychwalania generała Świerczewskiego niż z wychwalania Bandery. (Ten pierwszy zginął walcząc z niedobitkami UPA).
Widzę że niektórzy przesadnie demonizują zwykłych żołnierzy, nie mówię o NKWD i GRU bo ci nawet za komuny pomników nie mieli. Te kamienie mogły by być świetnym pretekstem do porozumienia i normalizacji stosónków – wystarczyło zagadać : zadbamy o wasze pomniki a wy o nasze ale obie akcje muszą być nagłośnione społecznie – potem zaczniemy robić interesy. Pieniądze nie śmierdzą.
@gajowy, @Stanlley: Skąd pomysł że działania naszych włodarzy miały cel inny niż to co spowodowały, czyli pogorszenie stosunków z Rosją i podział społeczeństwa?