Liczba wyświetleń: 1973
Minister Bezpieczeństwa Narodowego Izraela Itman Ben Gvir na konferencji zwołanej przez gabinet i partię premiera oświadczył: „Każdy rozumie, że ucieczka oznacza wojnę. Jeżeli nie chcemy powtórzenia się 7 października, musimy wrócić na nasz teren i go kontrolować”. Mówcy obecni na spotkaniu nawoływali do instalowania osiedli na terenie Gazy oraz ich kontynuacji na Zachodnim Brzegu. Minister Finansów – Bezalel Smotrich, powiedział: „Zasiedlamy nasze ziemie i kontrolujemy je wzdłuż i wszerz, walcząc z terroryzmem, przynosząc bezpieczeństwo z bożą pomocą całemu Izraelowi. Bez osadnictwa nie ma spokoju”. Poza wymienionymi obecni byli parlamentarzyści w liczbie 15 osób i 11 członków gabinetu premiera. Dodatkowo uczestnikami byli również aktywiści i przywódcy osadników.
Reporter i fotograf z Telawiwu – Oren Ziv opisał niebywale radosny klimat całej konferencji zdominowanej pochwałą osadnictwa. Tysiące uczestników zgromadziło się w wielkiej hali; wśród nich przeważnie studenci okolicznych uczelni Zachodniej Jerozolimy. Ogromna mapa przy wejściu do hali obrazowała wielki plan budowy osiedli w Gazie, bądź wprost na obszarach wsi i miasteczek nadal zajmowanych przez Palestyńczyków.
Oprócz wzbudzających zdumienie szerokich planów działania, szokujące było zachowanie radośnie roztańczonych i śpiewających tłumów. Tego rodzaju zachowanie widziane było dotychczas rzadko od 7. 10.2023 r. z uwagi na ponoszone straty i sam klimat wojny. O ile dla większości społeczeństwa zdarzenia ostatnich trzech miesięcy nie nastrajały pogodnie, to wśród osadników trwało przeświadczenie o nadarzającej się wielkiej szansy rozwoju osadnictwa stwarzanej przez wojnę.
Dla postronnych obserwatorów wydawało się niezrozumiałe stanowisko Davida Camerona – byłego premiera Wielkiej Brytanii, również upatrującego korzystnych dla Izraela zmian drogą działań militarnych, skąd wynikało jego poparcie dla koncepcji współistnienia dwóch państw na jednym obszarze, pomimo że Izrael wielokrotnie i stanowczo odrzucił takie rozwiązanie. Jeszcze przed decyzją MTS w Hadze Izrael powtarzał, że tocząca się wojna ma charakter tymczasowy. Sama konferencja, udział w niej wielu członków gabinetu i klimat przeczą wcześniejszym deklaracjom, nie obchodzi ich prawo międzynarodowe, toczący się proces przed MTS w Hadze. Ci sami ludzie, których cytowano w Hadze jako nawołujących do ludobójstwa na początku wojny, wcale nie zmienili retoryki, wręcz jeszcze dobitniej nawoływali do intensyfikacji procesu wysiedlenia. Jedna z przemawiających kobiet podkreśliła, że po to właśnie wstrzymywane są dostawy żywności i wody, by pozbyć się mieszkańców jak najprędzej, aby zmusić ich do rozproszenia po całym świecie. Do łagodniejszych sformułowań Bena Gvira należało: „Musimy zachęcać mieszkańców Gazy do migracji”.
Kilka lat wcześniej „Times” pisał o aktualnym ministrze finansów jako „młodym terroryście, planującym podpalanie samochodów na głównej autostradzie w 2005 roku, który będąc w zainteresowaniu służb specjalnych, pozostał jako podejrzany, ale nie skazany”. Dzisiaj ludzie jego pokroju, czyli skrajnie radykalni tworzą rząd. W związku z tym nawet osoby bardziej centrowe nie mogą powiedzieć, że to nie jest oficjalna linia polityczna Izraela. Wcześniejsza łagodna retoryka miała odpierać zarzuty o konieczności pociągnięcia do odpowiedzialności za łamanie prawa międzynarodowego i reguł cywilizacyjnych.
Wzorzec zachowania uczestników konferencji z udziałem przedstawicieli rządu jest wskazaniem dla żołnierzy, że zbrodnie wojenne ich nie dotyczą, gdy cel uświęca środki. Mogą mordować, kraść, bo wszystko stanie się własnością Izraela.
Dr Mustaffa Barghouti (lekarz) ocenił, że dwie postacie: Gvir i Smotrich to nie tylko psychopaci, których faszystowskiej orientacji nigdy nie podważył premier Netanyahu. Mówią o nich, że są religijnymi fundamentalistami łączącymi przekonanie o żydowskiej niezwykłości. Ich zdaniem Jordania, część Syrii, Arabii Saudyjskiej są należne Izraelowi, potwierdzając to, co wydarzyło się w roku 1948. Izrael jako projekt kolonii osadniczej dokonał wtedy 50 aktów masakry, eliminując ludność 520 osad i równając je z ziemią. Trwa kolejna NAKBA, jakiej chcą dokonać. Mówią o niej bez najmniejszych skrupułów zupełnie otwarcie. Trzy zbrodnie wojenne popełnione w tym samym czasie: pierwszą są czystki etniczne, drugą jest zbiorowa odpowiedzialność i ludobójstwo. Nie mają zamiaru pozostawić nikogo w Gazie przy życiu. Netanjahu zakomunikował o tym w pierwszych dniach wojny, a potwierdził Galant: „Palestyńczycy są ludzką zwierzyną i tak należy ich traktować”. Dr Barghouti jest również zdania, że uczestnicy konferencji – to rząd Izraela. Wymienione trzy cechy zbrodni wojennych zostały właśnie wprowadzone jako metoda kontrolowania sytuacji na Zachodnim Brzegu, skoro w 30 osadach mieszkańcy zostali wypędzeni z domów i pozbawieni ziemi. Aktualnie na 60% obszaru Zachodniego Brzegu Palestyńczykom nie wolno zamieszkiwać, lecz ustąpić miejsca izraelskim osadnikom. Wszystko idzie zgodnie z planem i mapą pokazaną przez Netanjahu w ONZ zaledwie 2 tygodnie przed rozpoczęciem wojny w Gazie. Mapa uwidoczniła pełną aneksję Gazy, Zachodniego Brzegu i całości Wzgórz Golan.
Bieżące wiadomości z kanału „Democracy Now!” donoszą o ludziach głodujących w Gazie. Dzieci szukają w piasku resztek ziaren. Psy żywią się ludzkimi szczątkami wystającymi spod gruzów. Na wniosek li tylko pomówienia przez Izrael, że pracownicy UNRWA sprzyjają terrorystom, organizacja humanitarna pozbawiona została funduszy na działalność, gdziekolwiek była prowadzona.
Wcześniejsze ataki IDF na szpitale miały usprawiedliwiać ukrywanie się w nich zbrojnych członków Hamasu. Tymczasem, do pełnego pacjentów szpitala na Zachodnim Brzegu wtargnęła kilkuosobowa grupa żołnierzy IDF przebranych w stroje pielęgniarek lub lekarzy ze stetoskopami, albo w strojach arabskich, by dokonać egzekucji na obłożnie chorych pacjentach. Jeśli zdarzają się trudne porody kobiet Palestyńskich, cesarskich cięć dokonuje się bez znieczulenia. A przecież Hitler nie żyje i sprawcy przypominają innym „nigdy więcej”.
Ta polityka musi być ujawniona i objęta sankcjami, a Izrael nie może dalej pozostawać bezkarny; powinien zostać potraktowany zgodnie z regułami prawa międzynarodowego; tylko kto tego dokona?
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: Wolnemedia.net
Poznaj plan rządu!
A kto się sprzeciwi – ten antysemitą jest! Ooooo albo jeszcze lepiej – antysemicką ruską onucą!
To zagłuszanie sumienia śmiechem – zacieszanie. Sztuczne to i niegodziwe.
Po przeglądzie filmiku wiadomo kto nauczył Ukraińców skakać na Majdanie…
Sankcje na Rosję uderzające w europejczyków i brak sankcji na Izrael, daje sporo do myślenia.
pikpok, gdybyś miał w ,,garści,, prawie wszystkie instytucje finansowe na świecie, łącznie z kopalniami diamentów, też byłbyś bezkarny…kasa misiu, kasa rządzi…
replikant3d, tak ten kapitał jak widać ma narodowość.
Nasza cywilizacja jest u swojego schyłku. Tego konstruktu już się nie da uratować. Tak upadało cesarstwo rzymskie, imperium Persów i inne dominujące systemy. Istnieje jedna różnica pomiędzy wcześniejszymi imperiami a współczesną cywilizacją europejską. Ta ma charakter globalny… tak się przynajmniej wydaje. Bardzo możliwe, że ktoś przymierza się do zajęcia miejsca po upadku paneuropejskości i pewnie tak jest, bo bogacze tego świata zachowują się dziwnie.
Europę zostawią jako jeden z “wielu biegunów”. Orwell totalny bo tylko to planowali i umieją, i na nic mądrzejszego ich nie stać.
Na wschodzie będzie lepiej… nieco.