Liczba wyświetleń: 1488
W Turcji mógłby powstać hub gazowy dla dostaw do krajów trzecich i giełda, gdzie Rosja i Turcja „regulowałyby ceny gazu bez podtekstów politycznych” – powiedział Putin.
Prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował utworzenie w Turcji hubu gazowego, który miałby dostarczać błękitne paliwo do innych krajów. Oświadczył to w Astanie, w czwartek 13 października, na spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem (to czwarte ich spotkanie w ciągu trzech miesięcy). Według niego trasa przez Turcję stała się najbardziej niezawodną dla transportu gazu z Rosji.
Ten hub gazowy „może stać się platformą do wyceny gazu, a także dostaw do krajów trzecich”, w tym do Europy, powiedział Putin. Na spotkaniu telewizyjnym Erdogan nie skomentował tego pomysłu – podała agencja Reutersa.
Ceny gazu poszybowały w górę od rosyjskiej inwazji wojskowej na Ukrainę 24 lutego br. Europa stanęła przed wyzwaniem znalezienia alternatywnych źródeł energii po tym, jak Moskwa jednostronnie odcięła drastycznie dostawy gazu do Europy w odpowiedzi na zachodnie sankcje nałożone na wojnę Rosji z Ukrainą.
Jak powiedział w środę sekretarz prasowy Putina Dmitrij Pieskow, wojna Rosji z Ukrainą nie była omawiana na spotkaniu Putina z Erdoganem. Według niego „kwestia utworzenia hubu gazowego w Turcji nie była omawiana z krajami europejskimi”, ponieważ „nie ma z nimi kontaktów”, a „europejscy partnerzy to nie partnerzy, ale przeciwnicy”.
Erdogan z kolei wypowiedział się o „kontynuacji i wzmocnieniu” porozumienia stambulskiego o eksporcie zboża i nawozów przez porty czarnomorskie, aby „rosyjskie zboże i nawozy przez Turcję dotarły do najbiedniejszych krajów świata”. Zaproponował sporządzenie listy najbiedniejszych krajów, które otrzymałyby te produkty z Rosji.
22 lipca w Stambule z udziałem ONZ, Rosji, Turcji i Ukrainy podpisano dokument o utworzeniu korytarza dla eksportu zboża z trzech ukraińskich portów – Czernomorska, Odessy i Jużnyj. „Podczas gdy kroki Turcji i Rosji zakłócą pewne kręgi, zadowolą kraje słabiej rozwinięte” – powiedział Erdogan, odnosząc się do umowy.
Turecki prezydent powiedział też na spotkaniu z Putinem, że „w pierwszej połowie 2023 roku” zostanie uruchomiony pierwszy blok elektrowni atomowej Akkuyu, którą buduje Rosatom. Według Erdogana współpraca między Turcją i Rosją przy projekcie Akkuyu zapewni 10% zapotrzebowania na energię dla obu krajów. Prezydent Turcji opowiedział się również za budową drugiej elektrowni jądrowej w kraju.
Turcja nie przystąpiła do sankcji UE i USA nałożonych na Rosję za wojnę na Ukrainie. Od początku wojny Ankara zawarła szereg umów handlowych z Moskwą, a turecki eksport do Rosji wzrósł w tym okresie ponad dwukrotnie. Ponadto Erdogan zaproponował Turcję, która jest członkiem NATO, jako neutralną platformę dla ewentualnych rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą.
Autorstwo: tallinn
Wideo: YouTube.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl