Putin ostrzegł Turcję przed wspieraniem ISIL

Opublikowano: 08.08.2015 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 542

Stany Zjednoczone coraz bardziej angażują się w konflikt syryjski a podjęta właśnie przez Baracka Obamę decyzja może mieć znaczny wpływ na dalsze losy wojny. Amerykański prezydent postanowił zapewnić wsparcie lotnicze syryjskim rebeliantom, których USA zbroi i trenuje do walki z ISIL w specjalnych obozach. Myśliwce mogą zbombardować każdego “agresora”, łącznie z wojskami Assada.

Niektóre kraje Bliskiego Wschodu rozpoczęły szkolenia bojowników tzw. syryjskiej opozycji. Stany Zjednoczone również biorą udział w tym procederze. Plany zakładają wyszkolenie kilkunastu tysięcy opozycjonistów w przeciągu następnych kilku lat. Oficjalnie, zostaną oni wysłani do Syrii do walki z organizacją terrorystyczną ISIL, lecz oczywiste jest również to, że wyszkoleni i uzbrojeni bojownicy będą chcieli walczyć także przeciwko armii rządowej.

Kilka miesięcy temu Turcja zapowiedziała, że szkolona u nich opozycja otrzyma dodatkowe wsparcie lotnicze. Barack Obama podjął właśnie podobną decyzję – amerykańskie myśliwce będą pomagać antyrządowym bojówkom nie tylko w ofensywie, ale również i w defensywie. Rebelianci, którzy postrzegani są przez władze Syrii jako terroryści, będą wspierani z powietrza bez względu na to kto ich zaatakuje.

Stany Zjednoczone będą teraz oficjalnie stały po stronie syryjskich rebeliantów – będą ich popierać nie tylko politycznie czy finansowo, ale także militarnie. USA potraktują ich jako własną armię lądową. Może więc dojść do bardzo niebezpiecznej sytuacji, w wyniku której wywiąże się bezpośrednia konfrontacja na linii Syria-USA.

Tymczasem media informują, że Władimir Putin wezwał niedawno tureckiego ambasadora z Moskwy, Ümit Yardima, i przeprowadził z nim ostrą dyskusję na temat wojny w Syrii oraz szerokiego zaangażowania krajów Bliskiego Wschodu, w tym Turcji. Pojawiły się między innymi groźby zerwania stosunków dyplomatycznych i militarnego wzmocnienia Syrii. Rosja oficjalnie odrzuciła te doniesienia.

Nie od dziś wiadomo, że Syria otrzymuje wsparcie od Iranu, Rosji, Chin a nawet Korei Północnej. Jednak z drugiej strony, wiele również mówi się o dozbrajaniu i finansowaniu syryjskiej opozycji a nawet organizacji terrorystycznych, takich jak al-Kaida czy ISIL. Miałyby to robić państwa takie jak Arabia Saudyjska, Izrael oraz Turcja.

Dziennik “The Moscow Times” opisał rozmowę tureckiego ambasadora Ümit Yardima z Władimirem Putinem, który nie przebierał w słowach. Spotkanie trwało ponad dwie godziny i odbywało się za zamkniętymi drzwiami. Prezydent Rosji powiedział między innymi, że zerwie stosunki dyplomatyczne i przekształci Syrię w “wielki Stalingrad” jeśli Turcja będzie nadal wspierać bojówki Państwa Islamskiego (ISIL).

“Powiedz swojemu dyktatorowi Erdoganowi żeby poszedł do piekła a jeśli nie zakończy wsparcia dla ISIS, Rosja zerwie stosunki dyplomatyczne. Jesteśmy gotowi zamienić Syrię w wielki Stalingrad przeciwko Turcji i jej saudyjskich sojuszników i ich złośliwego małego gangu Hitlerów. Twój mały dyktator jest hipokrytą, sprzeciwiał się zamachowi stanu w Egipcie, a w tym samym czasie próbuje obalić władze w Syrii. W obecnej sytuacji, Chiny, Iran i Rosja zapewnią przetrwanie Syrii” – miał powiedzieć prezydent Władimin Putin.

Wystosowane ultimatum prezydenta Rosji jest najprawdopodobniej reakcją na niedawną wypowiedź Erdogana, który powiedział, że Putin nie jest już zainteresowany wspieraniem Syrii. Co więcej, Turcja udostępniła amerykańskim myśliwcom swoją bazę lotniczą, skąd niedawno przeprowadzono pierwszy nalot na bojowników ISIL. Stany Zjednoczone będą od teraz zapewniać tzw. syryjskiej opozycji wsparcie lotnicze a jeśli zajdzie taka konieczność, mogą bombardować zarówno terrorystów, jak i wojska Assada.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: reuters.com, english.farsnews.com, veteranstoday.com, awdnews.com, aa.com.tr
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Kompilacja 2 wiadomości dla: WolneMedia.net


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. kudlaty72 08.08.2015 13:14

    “Stany Zjednoczone coraz bardziej angażują się w konflikt syryjski” ja pierniczę,dalej nie czytałem! Stany Zjednoczone czyli kto? Indianie?Potomkowie niewolników?Osadnicy z Irlandii czy Polacy z Chicago?Kto?To nie Stany Zjednoczone tylko żyydostwo trzymajace za pysk ten kraj i każdy inny doprowadziło do tego co się dzieje na świecie.Ludzie trzeba coś z tym zrobić bo wszyscy zginiemy w ich chorych wojnach!

  2. adambiernacki 08.08.2015 15:13

    Szkoda ludzi zwykłych, którzy giną w tych wojnach o ropę i szmal, żeby fabrykant produkujący bombę mógł mieć jeszcze więcej niepotrzebnych mu i nienależnych dóbr.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.