Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump na spotkaniu z włoskim kolegą Sergio Mattarellą wyraził opinię, że „od czasów starożytnego Rzymu” oba kraje łączą związki kulturowe. Biały Dom zacytował wypowiedź amerykańskiego lidera na „Twitterze”.
„Stany Zjednoczone i Włochy łączą związki kulturowe i polityczne, liczące tysiące lat od czasów starożytnego Rzymu” – powiedział Trump.
Internauci zareagowali błyskawicznie i byli zszokowani niewiedzą historyczną przywódcy USA. „Lekcja historii: starożytny Rzym istniał od VIII wieku p.n.e. i upadł około V w. n.e. Stany Zjednoczone przyjęły Deklarację Niepodległości w 1776 roku. Tęsknię za prezydentem, który czyta i zna historię” – napisał jeden z komentatorów.
Znalazły się jednak osoby, które odebrały słowa Trumpa jak metaforę, dzięki której chciał zwrócić uwagę na cechy wspólne praw starożytnego Rzymu i amerykańskiej konstytucji.
Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć „Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!
Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji „Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.
żadna metafora ani wygłup. Iodeus byli w Rzymie zanim ten Rzym w ogóle doszedł do Syrii i Palestyny. Tak że Trump może jak najbardziej mówić o starożytnej „przyjazni”.
emigrant001 19.10.2019 14:24
Ciekawy przykład jak miliarder (dziedzic majątku) może być kretynem.
woma123: A wiesz Magmarjo co to jest precesja Zie...
Domin92: Po pierwsze, grubaskiem i zetką nie jest...
Domin92: Młodzież teraz jest strasznie nieogarnię...
kufel10: Młody jesteś, podrośniesz, to wiele zroz...
Domin92: Jeszcze gdyby było na kogo głosować... P...
Domin92: No cóż, od dawien dawna w Polsce zarabia...
kufel10: W kwestii sondaży - Brrawo ciemnota popi...
Oni nas zwalczają!
Potrzebujemy Twojej pomocy!
Zbiórka pieniędzy na działalność portalu w czerwcu 2025 r. jest zagrożona. Dlatego prosimy wszystkich życzliwych i szczodrych ludzi, dla których los Naszego Portalu jest ważny, o pomoc w jej szczęśliwym ukończeniu. Aby zapewnić Naszemu Portalowi stabilność finansową w przyszłości, zachęcamy do dołączania do stałej grupy wspierających. Czy nam pomożesz?
Brakuje: 2311 zł (18 maja)
Nasze konto bankowe TUTAJ – wpłaty BLIK-iem TUTAJ (wypełnij „komentarz”, by przejść dalej) – konto PayPala TUTAJ Z góry WIELKIE DZIĘKUJĘ dla nieobojętnych czytelników!
żadna metafora ani wygłup.
Iodeus byli w Rzymie zanim ten Rzym w ogóle doszedł do Syrii i Palestyny. Tak że Trump może jak najbardziej mówić o starożytnej „przyjazni”.
Ciekawy przykład jak miliarder (dziedzic majątku) może być kretynem.