Przygotowania na śmierć euro

Opublikowano: 30.12.2011 | Kategorie: Gospodarka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 692

Powrót do własnych walut państwowych przez państwa członkowskie strefy euro jest brany pod uwagę przez firmy inwestycyjne, które przygotowują się na tę ewentualność. W miarę jak kryzys długów członków strefy euro przybiera na sile w ciągu ostatnich miesięcy roku 2011 już dwa globalne banki zaczęły przygotowania do dokonywania transakcji za pomocą starych walut europejskich, takich jak drachma, escudo i lira. Nie jest to łatwa procedura w czasie, kiedy rządy członkowskie starają się wzmocnić zaufanie do euro, podczas gdy banki przewiduję śmierć tej waluty i planują na tą nieprzyjemną ewentualność.

Urzędnicy odpowiedzialni za technologię przekazów bankowych zwrócili się do belgijskiej firmy Swift, która zawiaduje przekazami płatności bankowych i ma w tej dziedzinie doświadczenie. Banki chciały mieć procedurę przekazów tak przygotowaną włącznie walutami i ich z kodami żeby istniał gotowy system zastępczy, na wypadek powrotu do walut indywidualnych państw. Niestety firma Swift odmówiła udzielania informacji i współpracy w tworzeniu planów na wypadek śmierci euro, jak również nie daje odpowiedzi na pytanie czy dawniej używane kody można by ponownie wprowadzić w życie.

Odmowy firmy Swify były spowodowane niechęcią do dalszego przyczyniania się do wiarogodności pogłosek o jakoby zbliżającej się śmierci waluty euro w obliczu obaw na giełdzie walutowej. Niektórzy inwestorzy uważają, że samo przygotowywanie się do powrotu starych walut może przyśpieszyć śmierć euro, której to śmierci starają się uniknąć rządy Niemiec i Francji oraz prezes Centralnego Banku Europy, Mario Draghi. Mimo tego banki inwestycyjne dyskretnie przygotowują się na wypadek nagłego wycofywania euro z obiegu.

Brytyjska agencja nadzorująca międzynarodowe transakcje walutowe z W. Brytanią oraz na terenie tego państwa jest w trakcie sprawdzania stanu przygotowań na wypadek śmierci euro. Podobna działalność ma miejsce w USA w ubiegłych tygodniach. Natomiast można zauważyć, że brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych rozpoczęło przygotowania do ewakuacji obywateli brytyjskich z Hiszpanii i Portugalii na wypadek załamania się systemu bankowego w tych państwach. Naturalnie wszystkie przygotowania są przeprowadzane dyskretnie, żeby nie wywołać paniki na międzynarodowym rynku walut.

Tymczasem wzrost niepewności co do transakcji za pomocą euro, powoduje systematyczne i codzienne przekazywanie gotówki z państw południowych strefy euro a zwłaszcza z Grecji w przeciwieństwie do normalnej rutyny dokonywania przekazów gotówkowych co dwa tygodnie. Dzieje się to w obawie przed nagłym spadkiem wartości waluty euro.

Powyżej wspomniane transakcje i przygotowania powrotu do dawnych kodów walut poszczególnych państw europejskich mają na celu zabezpieczenie się przeciwko nagłym przerwom w dokonywaniu transakcji na rynku walutowym na terenie obecnej strefy euro.

Poszczególne waluty są zakodowane za pomocą kodów trzy-literowych. Tak na przykład dolar USA jest zakodowany jako „USD” dla użytku w rozmaitych transakcjach finansowych, takich jak skomplikowane transakcje banków inwestycyjnych oraz w podstawowych rutynowych transakcjach przekazów gotówkowych. Kody walutowe są ustalane w Genewie w Szwajcarii przez Międzynarodową Organizację Standardów (MOS), i używane przez firmę Swift, która obsługuje około 10,000 firm w ponad 200 państwach.

Problemem nadal do wyjaśnienia jest kwestia kodów używanych przed stworzeniem strefy euro takich jak stary kod Drachmy – GRD. Chodzi o to czy ten kod ponownie byłby używany na wypadek gdyby strefa euro przestała istnieć albo Grecja przestałaby być członkiem strefy euro. Jak dotąd wszelkie sprawy tego rodzaju są dyskutowane w tajemnicy w Szwajcarii w ramach działalności International Standards Organization oraz agencji SIX Interbank Clearing LTD.

Autor: Iwo Cyprian Pogonowski
Źródło: Niezależny Serwis Informacyjny


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. norbo 30.12.2011 14:39

    Euro jest super, trzeba tylko wywalic Niemcy i Francje z klubu i bedzie dobrze 🙂

  2. NovySymbol 30.12.2011 14:49

    Wywalisz Niemcy i Francję i Europa się rozleci bo kto będzie dopłacał do gracji Hiszpani ? a w Pewnym momencie i Polski ?

  3. norbo 30.12.2011 15:49

    Obadaj sobie poziom zadluzenia publicznego panstw strefy euro – w stosunku do PKB Niemcy i Francja maja wiekszy dlug niz Hiszpania. Wzrost zadluzenia ubozszych panstw wynika z dzialania agencji ratingowych a tzw. “pakiety ratunkowe” ratuja banki (glownie niemieckie i francuskie) a nie panstwa. Poza tym to “ratowanie” nie oznacza wcale zadnych doplat a jedynie generowanie kolejnego zadluzenia obciazajacego spoleczenstwa pansw poludnia…

  4. 8pasanger 30.12.2011 19:15

    Nic nie zwiastuje śmierci euro jak na razie poza tym ,że Amerykanie o tym marzą

  5. norbo 30.12.2011 19:50

    Amerykanie nie tylko marza ale i probuja to marzenie urzeczywistnic. A Europa szykuje okolicznosciowe monety na dziesieciolecie euro 😛

  6. janpol 31.12.2011 11:27

    Czas najwyższy skończyć z tym kretyńskim eksperymentem, który NIE MA NIC wspólnego z prawami ekonomi, tylko jest przejawem politycznego myślenia życzeniowego. Po prostu ekonomia się upomniała o swoje prawa i trzeba się z tym pogodzić a nie brnąć dalej w te kosztowne polityczne mrzonki, bo faktyczne w końcu będzie to i nas dużo kosztowało!

  7. oporowiec 31.12.2011 18:59

    Powinno się wycofać papierowy pieniądz na rzecz złota lub wprowadzić pokrycie w złocie dla papierowego pieniądza. Wtedy spekulacje i upadki walut byłyby niemożliwe, bo złoto nie upada… zawsze jest i będzie cenne…

  8. norbo 31.12.2011 19:33

    @oporowiec – dlaczego zloto “zawsze jest i bedzie cenne”?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.