Liczba wyświetleń: 710
12 lipca o godz. 13.00. podczas sesji Rady Miasta odbyła się akcja przeciwko planom postawienia osiedla kontenerów socjalnych w Poznaniu. Wzięło w niej udział kilkanaście osób, głównie z Federacji Anarchistycznej, która wezwała do protestu. Akcję poparło kilka osób ze środowiska poznańskiej „Krytyki Politycznej”.
Początkowo protest odbywał się pod salą sesyjną Rady Miasta. Rozdawano oświadczenie tłumaczące powód protestu wchodzącym i wychodzącym radnym oraz innym osobom. Następnie postanowiono wejść na salę. Prowadzący obrady Rady, stwierdził, że „wycieczka” zasłania widoki i poprosiły, aby przesunęła się w inne miejsce pomieszczenia. W odpowiedzi protestujący stwierdzili, że mają prawo protestować i stać w tym miejscu gdzie się znajdują. Na sali zapanował harmider.
Sesję Rady przerwano, a radni zaczęli opuszczać salę. Protestujący wznosili okrzyk: „Nie dla getta kontenerów”. Interweniowała Straż Miejska i doszło do przepychanek. Sytuację próbował uspokajać przewodniczący Rady Grzegorz Ganowicz. Ostatecznie nikogo z protestujących nie zatrzymano. Już po wyjściu z magistratu na miejsce przyjechała policja.
W ubiegłym tygodniu dyrektor Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych ogłosił, że rusza realizacja budowy kontenerowego osiedla w Poznaniu przy ulicy Średzkiej. Pikietujący zapowiedzieli, że w razie kontynuacji tego projektu akcje protestacyjne zostaną zintensyfikowane.
Opracowanie: Łukasz Weber
Źródło: Lewica
władze miasta i wszystkie urzędy przenieść do kontenerów a ludzi zakwaterować w urzędach.