Przepisy unijne uderzą w polskie firmy?

Opublikowano: 26.10.2019 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 816

Premierzy sześciu krajów, w tym Polski, wystosowali specjalny list do instytucji UE w związku z propozycją nowych przepisów, dotyczących pracy firm przewozowych.

Usługi polskich firm przewozowych cieszą się dużym zainteresowaniem w Europie i poza jej granicami. Jednym z czynników, wpływających na konkurencyjność polskich przewoźników w porównaniu z firmami z innych firm, jest atrakcyjna cena ich usług. Tymczasem nowe unijne przepisy, regulujące pracę firm przewozowych, mogą pozbawić polskie firmy tego atutu.

Chodzi o tzw. pakiet mobilności, który zakłada m in., że kierowca wykonujący kurs transportowy w krajach innych niż siedziba jego firmy, powinien być traktowany jak pracownik delegowany już od pierwszego dnia wykonywania kursu, czyli powinien otrzymywać co najmniej minimalną pensję, obowiązującą na terenie danego kraju. Wyjątkiem mają być kierowcy, przewożący ładunki w ruchu bilateralnym, czyli między krajem siedziby swojej firmy a innym krajem UE. Ci, którzy wykonują kursy w całości poza granicami siedziby firmy (kabotaż) mieliby być objęci nowymi przepisami bez wyjątku.

W praktyce oznacza to wzrost kosztów, ponoszonych przez polskie firmy przewozowe i w rezultacie może zaważyć na ich konkurencyjności względem firm z innych krajów unijnych.

Nowe przepisy nakładają także m in. szereg ograniczeń na przewozy kabotażowe i wprowadzają zmiany w warunkach odpoczynku kierowców. Komisja transportu Parlamentu Europejskiego przegłosowała we wrześniu projekt nowych przepisów, co otworzyło drogę do dalszych negocjacji w tej sprawie.

W związku z pracami nad nowymi przepisami, premierzy Polski, Bułgarii, Rumunii, Łotwy, Litwy i Węgier wystosowali list do szefów instytucji UE. Jak pisze PAP, premierzy 6 państw domagają się kolejnego przeanalizowania proponowanych przepisów i ich wpływu na rynek wspólnotowy.

„Oczekujemy, że w trakcie procesu negocjacji będzie możliwe znalezienie lepszych i akceptowalnych dla wszystkich państw członkowskich rozwiązań, tak aby efektywnie i odpowiednio zmodernizować europejski sektor transportu drogowego, zwiększyć konkurencyjność, chronić jednolity rynek i osiągnąć ambitne cele klimatyczne” – piszą premierzy w liście, którego fragmenty publikuje PAP.

„Jesteśmy przekonani, że nowe przepisy powinny być realistyczne, proporcjonalne i niedyskryminacyjne. Muszą chronić konkurencyjność unijnego sektora transportu drogowego poprzez to, że nie będą stawiały naszych firm w gorszej pozycji względem przedsiębiorstw z krajów trzecich” – głosi list.

List trafił m.in. do szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera, szefowej elekt KE Ursuli von der Leyen, szefa PE Davida Sassoliego, szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska, przyszłego szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela oraz do fińskiej prezydencji w UE.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. tojazenn 26.10.2019 13:03

    To ciekawe ze przez lata polscy rolnicy byli stawiani w gorszej sytuacji i dostawali nizsze doplaty!!!

  2. Radek 27.10.2019 05:59

    A dlaczego o pensji pracownika prywatnej firmy ma decydować ktoś inny niż pracownik i pracodawca? I to do tego ktoś, kto nigdy nie pracował na takim stanowisku?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.