Przeniesiono śledztwo ws. kradzieży woluminów z BUW

Opublikowano: 22.01.2024 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1350

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna przekazał, że ze względu na międzynarodowy wymiar śledztwo w sprawie kradzieży woluminów z Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego zostało przeniesione do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Poinformował, że teraz śledztwem zajmują się specjaliści z Wydziału ds. Wojskowych. Dodał, że w trakcie śledztwa rektor UW zgłosił kolejne przypadki kradzieży, które miały miejsce od grudnia 2022 roku. Skradzione zostały dziesiątki oryginałów książek z biblioteki UW, zastąpionych atrapami.

“Choć skradzione książki nie są formalnie uznawane za zabytki, posiadają one wysoką wartość kulturową i unikatowy charakter. Specjalista z UW przeprowadził kwerendę zbiorów biblioteki, dostarczając spis pozycji wraz z ich szacunkową wartością kolekcjonerską. Aktualnie oszacowana wartość strat to około 0,5 miliona euro, jednakże trwający audyt w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego może skutkować zwiększeniem tej kwoty” – wyjaśnił prok. Banna.

Dodał, że podobne przypadki kradzieży miały również miejsce w krajach bałtyckich. “W styczniu bieżącego roku odbyło się spotkanie międzynarodowego zespołu prokuratorów w ramach Eurojust, który prowadzi ściganie sprawców podobnych przestępstw. Prokuratura Okręgowa w Warszawie aktywnie uczestniczyła w tym spotkaniu, zdalnie biorąc udział w dyskusji” – przekazał.

Obecnie prokuratura zleciła ekspertyzy daktyloskopijne i genetyczne, a także kontynuuje przesłuchania świadków. “Postępowanie ma charakter rozwojowy i w jego ramach będziemy również aktywnie korzystać z możliwości współpracy z organami ścigania państw, w których dochodziło do podobnych przestępstw” – zaznaczył rzecznik prokuratury.

2 listopada zostało wszczęte śledztwo w sprawie kradzieży woluminów, do której doszło w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego. Prokuratura informowała wtedy, że do kradzieży książek doszło w dniu 16 października 2023 r. w czytelni BUW przy ul. Dobrej 6 w Warszawie. “Książki zostały wypożyczone przez kobietę i mężczyznę, i nie zostały zwrócone w całości. Pozostały tylko dwie z 10 zamówionych przez ww. książek oraz ich fascykuły” – przekazał wówczas prok. Banna.

Rektor UW prof. Alojzy Z. Nowak w oświadczeniu wydanym dzień po rozpoczęciu śledztwa przekazał, że proceder kradzieży cennych pozycji z zasobów Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego trwał prawdopodobnie od grudnia 2022 do 16 października 2023 r., choć mógł być rozpoczęty jeszcze wcześniej. W BUW potwierdzono obecność osoby podejrzanej o kradzież w bibliotekach łotewskich. Rektor przekazał wówczas, że skradziono ok. 80 pozycji, ale audyt jeszcze trwa.

Pod koniec października 2023 r. rektor UW odwołał dyrektor BUW.

Autorstwo: Marta Stańczyk (PAP)
Źródło: NaukawPolsce.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Flibusta 22.01.2024 12:37

    Co za chamstwo! Po co ktoś kradnie woluminy z uczelnianej biblioteki??? Chyb, że trzeba się odwołać do opinii wyrażanej prze jednego z bohaterów filmu “Vinci”. Ktoś ma za dużo pieniędzy i nie wie co z nimi zrobić. Obrazy i posągi wszystkie wykupione, to teraz książki trzeba “zabierać”…

  2. rici 22.01.2024 12:57

    Na nosnikach elektronicznych mozna wszystko zmienic i praktycznie nikt sie nie kapnie. Na papierowych ksiazkach gorzej, a nuz ktos odkryje na nich cos niepoprawnego.

  3. Denisrozrabiaka 22.01.2024 13:13

    “…ze względu na międzynarodowy wymiar śledztwo w sprawie kradzieży…” To mogą być siły sojusznicze, dlatego powinno się umorzyć śledztwo.

  4. replikant3d 22.01.2024 18:01

    Tego nie zrobili amatorzy, tylko profesjonaliśi. Tak jak w przypadku złota które ,,buchnięto,, brytolom z lotniska nie mas szans na dojście do prawdziwych zleceniodawców. A tych dwoje,, podejrzanych,, to tylko ,,słupy,, Kradzieże na ewidentne zamówienie….

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.