Liczba wyświetleń: 2089
Euroentuzjazm niektórych środowisk kończy się tam, gdzie zaczyna się konieczność poprawy warunków życia Polaków. Tak można odczytywać wnioski płynące z wydarzenia organizowanego przez Związek Przedsiębiorców i Pracodawców. Środowiska biznesowe są bowiem przeciwne regulacjom Unii Europejskiej w zakresie płacy minimalnej.
Komisja Europejska przygotowała dyrektywę dotyczącą odgórnego uregulowania kwestii najniższego minimalnego wynagrodzenia w państwach unijnych. W ten sposób płaca minimalna nie mogłaby znaleźć się na poziomie niższym niż 50 proc. płacy przeciętnej i 60 proc. mediany płac. Przeciwko temu pomysłowi protestuje jednak kilka krajów, w tym także obecne władze Polski.
Przeciwnikami wyższej płacy minimalnej w naszym kraju są również biznesmeni. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców, SME Connect oraz European Enterprise Alliance zorganizowały nawet specjalny „okrągły stół”, aby wyrazić swoje zaniepokojenie unijnymi planami. Organizacje przedsiębiorców zaznaczyły przy tym, że na razie jest to jedynie projekt poddany konsultacjom społecznym.
Głównym argumentem jego przeciwników jest pandemia koronawirusa. Jej skutki gospodarcze mają powodować, że nie jest to najlepszy moment na wdrażanie obciążeń dla biznesu. To jednak tylko wątek poboczny. Polski biznes nie ukrywa przede wszystkim, że jego głównym paliwem napędowym są właśnie niskie prace, bo tylko dzięki nim jest konkurencyjny na rynku europejskim.
„Płaca minimalna jest kolejnym punktem ograniczającym działania wielu polskich firm. My jesteśmy na początku drogi, za nami lata odkopywania się z trudnej sytuacji gospodarczej i politycznej. Nieetyczne jest wprowadzanie wymogu podporządkowania się nowym regulacjom” – mówi choćby Jacek Silski, prezes Polskiej Izby Radiodyfuzji Cyfrowej, cytowany przez portal PulsHR.pl.
Serwis relacjonuje również inną interesującą wypowiedź. Jej autorka, Beata Staszków ze Związku Pracodawców Polska Miedź, twierdzi mianowicie, że europejska płaca minimalna zwiększyłaby ” koszty zatrudnienia, które w Polsce i tak są wysokie”. Najwyraźniej przedstawicielka biznesu nie zna choćby najnowszych danych Eurostatu, mówiących wprost o polskich pracownikach jako jednych z najtańszych w Europie.
Na podstawie: Pulshr.pl
Źródło: Autonom.pl
Noz sie w kieszeni otwiera normalnie 🙁
“…Płaca minimalna jest kolejnym punktem ograniczającym działania wielu polskich firm. My jesteśmy na początku drogi, za nami lata odkopywania się z trudnej sytuacji…”
Hahah ile jeszcze na wyzysku chcecie ten “poczatek drogi” ciagnac gamonie – do roboty a nie innymi sie wyreczac bo glupsi i bez perspektyw 🙁
“… argumentem jego przeciwników jest pandemia koronawirusa …”
Mi sie wydaje ze zamiast sie cieszyc i zabiegac o… , ze ktos przyjdzie do np. takiej restauracji itp. i obnizyc na zachete ceny to Wy szmaciarze naszym kosztem sb straty probujecie pokryc podnoszac je – w pysk Wam splunac jedynie – co nas obchodza Tw kredyty ciulu – tam gdzie Ci dali idz zeby obnizyli % i rozciagneli w czasei splate.
“…nie jest to najlepszy moment na wdrażanie obciążeń dla biznesu…” a kiedy bedzie? jak przez 30 lat tez nie byl buhahah bando zlodzieji i wyzyskiwaczy innych.
Biznesmeni od 7 bolesci z kradzionego po komunie, albo na resortowych emeryturkach w wieku produkcyjnym 🙁
“… jego głównym paliwem napędowym są właśnie niskie prace, bo tylko dzięki nim jest konkurencyjny na rynku europejskim …”
A Ci z tej Europy gdzie sa ze swoimi placami konkurencyjni? na jakim rynku ? hahahah
Ludzie, dostrzegacie jakas roznice jak Was tysiace tyralo po stoczniach itp. panstwowym przemysle, a jak teraz tyracie za miche ryzu dalej dla zysku i bajkowego zycia wybranych cwaniaczkow?
Zaorac to chalatajstwo co rozkradlo za bezcen majatek panstwowy, a jest tak tepe ze utrzymuje sie tylko dzieki niewolnczej pracy innych 🙁
Haslo spod foty bezcenne 🙁
Ceny prądu i gazu za niedługo będą jak w Niemczech, paliwo już się dawno zrównało, są zarobki nadal jak na wschodzie zachodu.
Z tego wniosek że polski robotnik jest r.. od 1989 emerytury mają być na kromke chleba a ma pracować za miskę ryżu. Komuno wróć???
Jak podniosą minimalną, to drobni pracodawcy polscy pozamykają się, w wielkie koncerny UB i zagraniczne będą miały furtkę jak zatrudniać np Ukraińców alb Azjatów po połowie płacy na przykład odliczając im od pensji koszty mieszkania w kołchozie. I tym sposobem dzielni socjaliści po raz kolejny zniszczą małe firmy i wzbogacą koncerny. W końcu ktoś tym idiotom płaci za takie głupie przepisy.
“jesli pensja wystarcza nam tylko na jedzenie, dojazd do pracy i mieszkanie to czym roznimy sie od niewolnikow, ktorym zapewnial to wlasciciel czy oboz koncentracyjny?”
Wiec kogo interesuja Ci niby przedsiebiorcy, dla mas to zadna roznica a nawet wola pracowac dla koncernu niz na leasingi i kredyty tych pierwszych z pensyjkami pod stolem – bo przeciez jeszcze w podatkach musi ukrasc jeden z drugim , ktorzy sa czesto takimi samymi bidusami jak Ci ktorych zatrudniaja tylko cwanszymi albo ze zdolnoscia kredytowa 🙁
@cami – jak widzisz długo miejsca w PL nie zagrzejesz, czas wracać na wyspy, może indiańce i tadrzyki w pokoiku mają jeszcze wolną twą pryczę. Nikt wam tu nie kazał wracać narzekacze bez kwalifikacji. Trzeba się było uczyć a nie siedzieć przy “starterze” na ławce w parku.
@Cami. Niewolnictwo obecnie to raczej problem umysłowy i społeczny ludzi. Niezależny od pieniędzy. Dużo zarabiający niewolnik będzie niewolnikiem. Na przykład taki premier jest niewolnikiem.
@Radek, a ja myslalem ze to sprzedajna swinia , jak te z korpo co z geby dupe zrobia za hajs, czy Leszek M co to juz w kazdej partii bywal bo gowno jak to gowno na wierzchu chce plywac zawsze 🙂