Liczba wyświetleń: 860
Okazuje się, że posłowie i senatorowie mogą czuć się bezkarni i całkowicie ignorować przepisy ruchu drogowego. Sieć supernowoczesnych fotoradarów ma poważną lukę… nie wystawiają mandatów parlamentarzystom.
Z ustaleń „Dziennika Gazety Prawnej” wynika, że rozwijany przez Inspekcję Transportu Drogowego system fotoradarów CANARD zidentyfikował od początku działania 281 osób łamiących przepisy, które przed odpowiedzialnością chroni immunitet. Co prawda Inspekcja Transportu Drogowego jakoś radzi sobie z sędziami i prokuratorami informując o ich wykroczeniach bezpośrednich przełożonych. Problemem pozostają jednak posłowie i senatorowie.
Problemów z pociągnięciem parlamentarzystów do odpowiedzialności nie mają natomiast policjanci. W 2012 roku komendant główny policji skierował do marszałka sejmu osiem wniosków o pociągnięcie do odpowiedzialności posłów, którzy złamali przepisy ruchu drogowego. W sytuacji, gdy poseł odmawia dobrowolnego poddania się karze, decyzję podejmuje komisja regulaminowa i spraw poselskich.
Inspekcja Transportu Drogowego zapewnia, że system fotoradarów będzie cały czas rozwijany i optymalizowany, a luka nie pozwalająca na karanie parlamentarzystów zostanie szybko załatana.
Przypomnijmy, że już w I kwartale 2013 roku na terenie całego kraju będzie działać 375 fotoradarów. Do tej pory aktywnych było jedynie 75. Fotoradary mają robić średnio 24 tys. zdjęć dziennie. Ponadto, w tym roku rozpocznie się także wdrażanie tzw. systemu odcinkowego pomiaru prędkości.
Opracowanie: pł
Na podstawie: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło: Niezależna.pl
Poproszę o imiona i nazwiska tych (p)osłów, sędziów i prokuratorów, którzy złamali przepisy.