Sprzedawcy i producenci żywności oszukują na jakości i wielkości towarów

Opublikowano: 07.12.2019 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2266

Producenci i sprzedawcy żywności oszukują konsumentów na masową skalę. Pokazuje to raport, który opracował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W przypadku ponad 64 proc. skontrolowanych towarów stwierdzono nieprawidłowości.

Weryfikacja została przeprowadzona w 164 sklepach. Przedmiotem analizy były produkty sprzedawane luzem i na wagę. Kontrolerzy udali się do takich przybytków jak: cukiernie, piekarnie, sklepy rybne, wzięli pod lupę zwykłe spożywczaki, jak i wielkie markety. Co się okazało? Obojętnie czy małe, czy duże, firmy zdają się mieć wyraźne skłonności do oszukiwania i zarabiania kosztem klienta. W 132 poddanych kontroli punktach stwierdzono oszustwo.

Zgrozą napawają wyniki kontroli pieczywa i słodkości. 78 proc. skontrolowanych partii nie miało prawidłowo oznaczonego składu, co oznacza, ze tak naprawdę nie wiemy co kryje się w chlebie czy bułkach. Często w błąd wprowadza nazwa produktu, np. „kule rumowe”, w których rumu próżno szukać i które składają się ze zmielonych odpadów z produkcji innych słodkich specjałów. Tymczasem kupujący ma prawo wiedzieć, jaki jest skład produktu – powinien on być dostępny w miejscu sprzedaży, np. na wywieszce lub w katalogu wyłożonym w sklepie. Na produkcie powinny się znajdować dane producenta.

Jeśli chodzi o słodycze, źle jest również z jakością. Ciasta i ciastka mają w jednej trzeciej przypadków niewłaściwą strukturę albo zawierają strzępki rakotwórczej pleśni. Zdarzają się też niezadeklarowane w składzie barwniki, a także zupełnie inna niż podana kompozycja składników.

Ponadto, przy części produktów brakowało nazwy producenta lub jego dane były niepełne. Pieczywo jest często sprzedawane przez informacji o jego wadze, co utrudnia porównanie poszczególnych produktów. Ryby z kolei są sprzedawane pod niepełnymi nazwami, jak np. „dorsz” zamiast „dorsz atlantycki”).

Kolejną machloją są oszustwa polegające na wzbudzaniu pozytywnych skojarzeń poprzez określenia takie jak „domowe” czy „jak u babci”. Tymczasem takie produkty zawierają masę chemicznych dodatków, których próżno szukać w warunkach domowych, jak konserwanty, regulatory kwasowości, emulgatory i barwniki.

UOKiK zaapelował też do klientów aby uważali na to czy sprzedawcy nie doliczają do wagi towaru jego opakowania. Jest to częsta praktyka, a produkty na wagę powinny być sprzedawane według wagi netto.

Owocem kontroli są kary. Inspekcja Handlowa ukarała 45 osób mandatami, a w wyniku wszczętych postępowań administracyjnych UOKiK ukarał finansowo kilkudziesięciu przedsiębiorców. Ponadto IH skierowała 21 informacji o nieprawidłowościach do wojewódzkich inspektoratów jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, 6 do organów nadzoru sanitarnego i 24 do innych organów.

Autorstwo: PN
Zdjęcie: vborodinova (CC0)
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Balcer 07.12.2019 18:19

    Rozwiązanie jest proste: nie kupować bez czytania składu. Kupować nieprzetworzone, by jeść surowe, gotować i piec samemu.
    A tak ogólnie, to jakby nie prywaciarze tylko PGRy i spółdzielnie bez właściciela nadal produkowały żywność, to byśmy mieli na półkach głównie ocet… już to przerabialiśmy i pamiętamy.

  2. ZIWK 08.12.2019 07:59

    Dwa razy sprawdzałem w kalendarzu który mamy rok i ciągle widzę 2019…. Nie 1959 i nie 1979…. I to witryna Wolne Media, a nie wstępniak z “Trybuny Ludów” 🙁

  3. Radek 08.12.2019 10:32

    Niestety, ZWIK, ale WM coraz bardziej przypominają kopię strajk.eu.

  4. Radek 08.12.2019 13:36

    Chodziło raczej o to, że słowo “prywaciarz” w tym artykule stara się zbudować skojarzenie, ze prywaciarz, to oszust. A prywaciarzem określa się każdego przedsiębiorcę. Jeżeli artykuł jest silnie propagandowy, to i zawarta w nim treść merytoryczna budzi podejrzenia, że została nagięta na potrzeby propagandy. Dlatego należy wystrzegać się tego typu artykułów, bo one czasem mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
    Co do nagłaśniania takich sprawa, to raczej fajnie byłoby gdyby było podane co konkretnie, której firmy i ile kary dostała. Miało by to i funkcję informującą klientów o danym produkcie i odstraszającą (jeżeli kara adekwatna) potencjalnych oszustów. A tak, to artykuł pokazuje, że w Polsce jest pełno oszustów, wszędzie się czają i wszyscy oszukują.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.